23-letnia Domachowska nie startowała od lipca, za oficjalny powód podając przygotowania do ostatniego w sezonie turnieju Wielkiego Szlema, gdzie z powodu niskiego rankingu nie mogła marzyć o bezpośredniej kwalifikacji. Po dość niemrawym we wtorek pierwszym kroczku poczyniła jednak dwa dni potem krok pewny i przekonujący.
Przeciw urodzonej w mroźnym Nowosybirsku, ale osiedlonej w Paryżu Fedossovej, nadziei tenisa nad Sekwaną, trzecia rakieta naszego kobiecego tenisa zaserwowała sześć asów. To ona jednak jako pierwsza musiała, wobec nawet przyzwoitej dyspozycji przy własnym podanu, odrabiać przełamanie. Udało się to z nawiązką w pierwszej partii. W drugim secie "znak" damskich rozgrywek musiał zostać zachowany: jedyny gem wygrany przez Fedossovą to ten, który upuściła Domachowska.
Po niespodziewanej porażce Łukasza Kubota jest pierwsza reprezentantka Polski w ostatniej rundzie eliminacji. Ma do niej szansę dołączyć Jerzy Janowicz, który podobnie jak Domachowska gra z urodzonym w Związku Radzieckim reprezentantem Francji. W piątek natomiast rywalką warszawianki o prawo występu w US Open będzie albo Czeszka Sandra Zahlavova, albo Rosjanka Anastazja Piwowarowa.
US Open, Nowy Jork
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 21,6 mln dol.
czwartek, 27 sierpnia 2009
wynik, kwalifikacje:
druga runda kobiet
Marta Domachowska (Polska, 32) - Yulia Fedossova (Francja) 6:4, 6:1