Znamy listę startową do największego turnieju w Polsce. Jest na niej półfinalista Rolanda Garrosa

Getty Images / Buda Mendes / Na zdjęciu: Pablo Andujar
Getty Images / Buda Mendes / Na zdjęciu: Pablo Andujar

Już 13 września rozpocznie się Pekao Szczecin Open, największy męski turniej tenisowy w naszym kraju. Na starcie nie zabraknie polskich tenisistów, ale też gwiazd światowych kortów.

Tegoroczną listę otwiera Pablo Andujar, który w tym sezonie pokonał m.in. Rogera Federera podczas turnieju w Genewie. Doświadczony Hiszpan był już 32. rakietą świata, a w aktualnie trwającym US Open jest już w III rundzie.

Z Top 100 wystąpić mają jeszcze Pedro Martinez, Marco Cecchinato, Roberto Carballes, Thiago Monteiro, Stefano Travaglia oraz Jiri Vesely. Drugi z tenisistów to półfinalista Rolanda Garrosa 2018. W przeszłości występował już w Szczecinie.

Z rankingu do gry dostanie się też Kamil Majchrzak, który aktualnie jest drugą rakietą naszego kraju i robi wszystko, by wejść do Top 100 rankingu ATP.

- Kciuki będziemy oczywiście trzymać przede wszystkim za Polaków, ale sam jestem ciekaw, jak w tym roku zaprezentują się Hiszpanie. Wysyłają do nas naprawdę mocny skład i kto wie, może to właśnie któryś z nich raz na zawsze rozprawi się ze słynną klątwą. Jedno jest pewne: sportowych emocji nie zabraknie, więc serdecznie zapraszam do Szczecina, aby wspólnie z nami uczestniczyć w tym wielkim święcie tenisa - powiedział Krzysztof Bobala, dyrektor Pekao Szczecin Open.

Organizatorzy informacje o dzikich kartach przekażą w przyszłym tygodniu. Jest szansa, że do Szczecina przyjdzie jakiś zawodnik z Top 50. Specjalne przepustki na pewno dostaną też niżej notowani polscy tenisiści.

Lista zgłoszeń do Pekao Szczecin Open 2021:

Przypadek czy celowa zmyłka? Niesamowita akcja w US Open
Czas na drugi mecz Huberta Hurkacza. Rywal wygrywał z Rogerem Federerem i Rafaelem Nadalem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska mistrzyni i 110 kg ciężaru. Jest moc!

Komentarze (1)
avatar
Mossad
2.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piszesz o tych starych wylinialych prykach, a nie wspominasz o mlodym Dunczyku Rune. Raczej dla niego ludzie przyjda zobaczyc te gry.