Liderka rankingu była w opałach. Fatalny występ Aryny Sabalenki

PAP/EPA / MATT TURNER / Na zdjęciu: Ashleigh Barty
PAP/EPA / MATT TURNER / Na zdjęciu: Ashleigh Barty

Ashleigh Barty miała spore problemy na otwarcie turnieju WTA 500 w Adelajdzie. Fatalnie spisała się Aryna Sabalenka, która popełniła 18 podwójnych błędów.

W środę Ashleigh Barty rozegrała pierwszy mecz w 2022 roku. W Adelajdzie liderka rankingu otrzymała wolny los i rywalizację rozpoczęła od II rundy. Miała wymagającą rywalkę, ale wybrnęła z opresji. Australijka odrodziła się ze stanu 4:6, 2:4 i pokonała 4:6, 7:5, 6:1 Cori Gauff (WTA 22). Dla Barty jest to pierwszy występ od września, gdy z US Open odpadła w III rundzie.

W trwającym dwie godziny i 12 minut meczu Australijka zaserwowała cztery asy, a jej rywalka o dwa więcej. Barty obroniła 12 z 15 break pointów i wykorzystała pięć z dziewięciu szans na przełamanie. W 2020 roku zdobyła w Adelajdzie tytuł. W ćwierćfinale zmierzy się z Ajlą Tomljanović lub Sofią Kenin.

Od porażki sezon rozpoczęła Aryna Sabalenka (WTA 2), która uległa 6:7(6), 1:6 Kai Juvan (WTA 100). Początek należał do Białorusinki, która prowadziła 2:0, ale szybko straciła przewagę przełamania. W tie breaku z 3-5 wyszła na 6-5, ale zmarnowała piłkę setową. W drugiej partii tenisistka z Mińska cztery razy oddała podanie. W ciągu 89 minut popełniła 18 podwójnych błędów, z czego 11 w drugim secie. Juvan odniosła pierwsze w karierze zwycięstwo nad tenisistką z Top 10 rankingu.

ZOBACZ WIDEO: 17-latek stracił rękę. To, co zrobił, zszokowało cały świat

Odpadła Maria Sakkari (WTA 6), która przegrała 6:7(5), 6:2, 4:6 z Shelby Rogers (WTA 40). Greczynka z 6:7, 0:2 doprowadziła do trzeciego seta. W nim z 2:3 wyszła na 4:3, ale końcówka należała do Amerykanki. W trwającym dwie godziny i 18 minut meczu Sakkari zdobyła o 11 punktów więcej, ale był to efekt wyraźnej dominacji w drugiej partii, gdy od 0:2 zdobyła sześć gemów z rzędu i straciła w nich tylko pięć punktów.

Kolejną rywalką Rogers będzie Jelena Rybakina (WTA 14), która wygrała 6:3, 6:4 z Marie Bouzkovą (WTA 90). W ciągu 94 minut Kazaszka zdobyła 23 z 27 punktów przy własnym pierwszym podaniu. Wykorzystała trzy z ośmiu break pointów.

W czwartek odbędą się pozostałe mecze II rundy, w tym starcie Igi Świątek z Leylah Fernandez. Spotkanie polskiej mistrzyni Rolanda Garrosa 2020 z kanadyjską finalistką US Open 2021 rozpocznie się o godz. 1:30 w nocy czasu polskiego i transmitowane będzie na antenie Canal+ Sport oraz w serwisie canalplus.com. Relację tekstową na żywo przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Adelaide International, Adelajda (Australia)
WTA 500, kort twardy, pula nagród 703,5 tys. dolarów
środa, 5 stycznia

II runda gry pojedynczej:

Ashleigh Barty (Australia, 1) - Cori Gauff (USA) 4:6, 7:5, 6:1
Jelena Rybakina (Kazachstan, 7) - Marie Bouzkova (Czechy, Q) 6:3, 6:4
Kaja Juvan (Słowenia) - Aryna Sabalenka (Białoruś, 2) 7:6(6), 6:1
Shelby Rogers (USA) - Maria Sakkari (Grecja, 3) 7:6(5), 2:6, 6:4

Zobacz także:
Kolejne Polki zagrały w Melbourne. Na placu boju została tylko jedna
Reprezentacja Polski sprawiła sensację! Faworyt ograny

Komentarze (3)
avatar
Hoe Eye
5.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sabakenka po szczypawce jak Chardy. 
avatar
Columb2000
5.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mysle, ze Iga obroni tytul z zeszlego roku 
avatar
emcanu
5.01.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No nieszczególnie kilka dobrych dziewczyn rozpoczęło ten rok. Szybko przegrała Kvitova, Switolina, Sakkari, Sabalenka. No Paula też, ale miała pecha, bo trafiła na Azarenke. Barty się męczyła i Czytaj całość