Trudne zadanie Magdaleny Fręch. Medalistka olimpijska na drodze Polki

Łukasz Iwanek 12 Marca 2022, 14:14

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Magdalena Fręch

• Najpierw męka, potem totalna dominacja. Dwa oblicza Igi Świątek

Polka ma szansę po raz pierwszy awansować do III rundy imprezy rangi WTA 1000, ale czeka ją niełatwe zadanie. W sobotę znów na jej drodze stanie Czeszka, tym razem Marketa Vondrousova. 22-latka z Pragi jako tenisistka rozstawiona miała wolny los i turniej rozpocznie od starcia z Fręch.

Vondrousova do tej pory wystąpiła w pięciu singlowych finałach w głównym cyklu, w tym w dwóch wielkich imprez. W Rolandzie Garrosie 2019 szła jak burza i zatrzymała ją dopiero Australijka Ashleigh Barty. W ubiegłym roku w igrzyskach olimpijskich w Tokio Czeszka zdobyła srebrny medal. W meczu o złoto uległa Szwajcarce Belindzie Bencić. Jedyny do tej pory tytuł zdobyła w Biel/Bienne w 2017.

Rok 2019 był dla Vondrousovej słodko-gorzki. Oprócz sukcesu w Paryżu dotarła jeszcze do finału w Budapeszcie i Stambule. Nieszczęście zaczęło się na trawie. Z Wimbledonu odpadła w I rundzie po porażce z Madison Brengle. To jednak nie było dla niej najgorsze. Nie rozegrała już żadnego meczu i sezon zakończyła przedwcześnie. Powodem była kontuzja lewego nadgarstka i potrzebna była operacja, którą przeszła we wrześniu.

W ubiegłym sezonie Vondrousova grała w kratkę, ale sukces w Tokio dodał jej animuszu. We wrześniu i październiku zanotowała trzy półfinały (Luksemburg, Chicago, Moskwa). Półfinał osiągnęła też miesiąc temu w Dubaju. Wygrała tam sześć meczów, bo zaczynała od kwalifikacji. W I rundzie turnieju głównego miała trochę szczęścia, bo Danielle Collins skreczowała z powodu zawrotów głowy. W walce o finał Czeszka miała zmierzyć się z Weronika Kudermetowa, ale oddała to spotkanie walkowerem z powodu kontuzji prawego przywodziciela.

Jako juniorka Vondrousova zdobyła dwa wielkoszlemowe tytuły w deblu. W 2015 roku wygrała Australian Open i Roland Garros w parze z Miriam Kolodziejovą. W zawodowym tenisie w grze podwójnej Czeszka może się pochwalić dwoma finałami. Jeden osiągnęła w obecnym sezonie w Adelajdzie wspólnie z Terezą Martincovą. Pierwszy zanotowała w ubiegłym roku w Rzymie razem z Kristiną Mladenović. W deblu Vondrousova jest też półfinalistką Australian Open 2019 i ćwierćfinalistką Wimbledonu 2017.

Czeszka może się pochwalić pięcioma zwycięstwami nad tenisistkami z Top 10 rankingu. Po dwa razy pokonała Rumunkę Simonę Halep i Ukrainkę Elinę Switolinę. Raz rozprawiła się z Japonką Naomi Osaką. Czeszka notuje czwarty występ w Indian Wells. W 2018 roku osiągnęła IV rundę, a 12 miesięcy później awansowała do ćwierćfinału. W 1/8 finału pokonała wówczas Halep, ówczesną drugą rakietę globu. W ubiegłym sezonie Czeszka nie wygrała w Kalifornii meczu. Uległa Szwajcarce Viktoriji Golubić.

Fręch i Vondrousova zmierzą się po raz pierwszy w głównym cyklu. Ich jedyne spotkanie miało miejsce w 2016 roku w Sunrise (ITF z pulą nagród 25 tys. dolarów). Wygrała wtedy Czeszka 6:1, 6:3. Na Stadium 8 w Indian Wells tenisistki wyjdą o godz. 20:00 czasu polskiego. Spotkanie będzie transmitowane w Canal+ Family, Canal+ Sport 2 oraz w serwisie internetowym canalplus.com. Relację tekstową na żywo przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 8,584 mln dolarów
sobota, 12 marca

II runda:
Stadium 8, od godz. 20:00 czasu polskiego

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Demolka w pierwszym secie, a potem szokująca niemoc faworytki. Turniej już bez Eliny Switoliny
Iga Świątek poznała kolejną przeciwniczkę. To nastolatka z Danii

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)