W tym artykule dowiesz się o:
"Mundo Deportivo"
"Hiszpan dotarł do finału Cincinnati Masters 1000 po epickim zwycięstwie w meczu o dramatycznym przebiegu przeciwko znakomitemu Hubertowi Hurkaczowi, który miał piłkę meczową w drugim secie i prowadzenie 4-1 w tie breaku, które wydawało się ostateczne" - pisze dziennik "Mundo Deportivo".
"Wygrał 2:6, 7:6(4), 6:3 w ciągu 2 godzin i 19 minut epickiej, dramatycznej bitwy, jak w filmie oscarowym. Alcaraz podnosił się raz po raz, by wygrać, gdy wszystko wydawało się stracone. Zrobił to ponownie przeciwko Hurkaczowi, który musiał iść do szatni nie mogąc uwierzyć w to, co się stało i nie rozumiejąc, co wycierpiał na własnym ciele" - dodano.
"Hurkacz, jeden z najlepiej serwujących w tourze, podniósł swoją osobistą poprzeczkę. Jego serwisy były pociskami ziemia-powietrze, które były trudno do odegrania dla Alcaraza" - w pozytywnym aspekcie oceniono naszego tenisistę.
Przeczytaj relację z meczu: Co tu się wydarzyło?! Hurkacz zmarnował wielką szansę
"Marca"
"Carlos Alcaraz znów czaruje. W meczu, który wydawał się przegrany, zrobił wszystko, aby odwrócić wynik przeciwko Hurkaczowi, który miał minuty prawdziwej dominacji. Po uratowaniu piłki meczowej obudził publiczność i odnalazł się na nowo" - tak o tym meczu pisze "Marca".
"Polak w jednym ze swoich najlepszych momentów formy zdominował każde uderzenie. Alcaraz pokazał jednak, dlaczego jest numerem jeden. Odwrócił wynik w ciągu kilku sekund, podnosząc publiczność z miejsc i wygrywając drugiego seta, który wydawał się nieprawdopodobny" - dodano.
ZOBACZ WIDEO: Zaskoczył żonę podczas tańca. Tak zareagowała
"Sport"
"Duże zasługi miał Hurkacz, który w 38 minut pierwszego seta był bliski perfekcji. W drugim secie utrzymywał nadzwyczajny poziom. Serwis i jego uderzenia sprawiły, że Alcaraz leżał na ziemi" - czytamy na katalońskim "Sporcie".
"Jeśli istnieje granicy gry Hurkacza, to jest to emocjonalność, ale Alcaraz musiał ciężko pracować, aby postawić go w niewygodnej sytuacji. Polak, który do tej pory rozegrał znakomity mecz, zaczął słabnąć" - stwierdzono.
Punto de Break
"Carlosowi Alcarazowi udało się uniknąć krytycznej sytuacji z Hubertem Hurkaczem, wliczając punkt meczowy w drugim secie" - pisze Punto de Break.
"Forhend Hurkacza spisywał się świetnie, ale popełnił fatalny dla swoich interesów błąd mając meczową przewagę" - to właśnie wtedy nie wykorzystał meczbola, co się zemściło.