W tym artykule dowiesz się o:
Iga Świątek na ceremonii losowania WTA Finals 2024
Losowanie fazy grupowej WTA Finals w Rijadzie odbiegało od tego, co widzieliśmy w poprzednich latach. Nie było tradycyjnego zdjęcia wszystkich zawodniczek z pucharem, do którego tenisistki pozowały w pięknych kreacjach. Dość stwierdzić, że na losowaniu pojawiła się jedynie Iga Świątek jako obrończyni tytułu.
Wiceliderka rankingu WTA ubrała się bardzo zwyczajnie. Miała na sobie długie szare spodnie, a górna część jej ubioru była w czarnym kolorze. Widok ten wyraźnie odbiegał od tego, co widzieliśmy w poprzednich latach.
WTA Finals 2021
Świątek zadebiutowała w zwieńczającym sezon turnieju WTA Finals w 2021 roku w Guadalajarze. Do finału sezonu awansowała jako piąta zawodniczka. Na ceremonii losowania Polka zaprezentowała się w długiej sukience z szerokimi rękawami i falbankami na dole. Do tej kreacji wybrała płaskie buty, a dodatkowo zdecydowała się na rozpuszczone włosy.
23-latka wygrała wówczas jedno zwycięstwo i poniosła dwie porażki, kończąc swój udział w imprezie na fazie grupowej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ ma sylwetkę! Tak wygląda w stroju kąpielowym
WTA Finals 2022
Do finału sezonu w 2022 roku Świątek awansowała już jako liderka rankingu WTA, mając za sobą znakomity sezon. Na ceremonii przed rywalizacją w Fort Worth 23-latka zadała szyku w długiej, niebieskiej kreacji z rozcięciem. Tym razem zdecydowała się odkryć ramiona, a stylizację dopełniły płaskie buty z zapięciem z tyłu i lekko pofalowana fryzura.
Polka przeszła wówczas przez fazę grupową jak burza, odnosząc komplet trzech pewnych zwycięstw. W półfinale, po trzysetowej walce, musiała jednak uznać wyższość Aryny Sabalenki.
WTA Finals 2023
Przed rokiem nasza tenisistka ponownie była pierwszą zawodniczką, która wywalczyła przepustkę do WTA Finals w meksykańskim Cancun. Świątek zadała wówczas szyku i zachwyciła cały świat swoją czerwoną, długą sukienką z wyciętymi plecami. Dodatkowo przy szyi tenisistki znajdowała się róża, która dopełniała bardzo elegancką odsłonę. Tym razem Polka zdecydowała się na upięcie i ubranie czarnych sandałów z kwiatkiem.
23-latka w ubiegłorocznym finale sezonu nie miała sobie równych. Wygrała wszystkie pięć spotkań, w półfinale rewanżując się Sabalence. W meczu o tytuł pokonała z kolei Jessicę Pegulę.