Holendrzy piszą wprost o tym, co zrobił Hurkacz. "Silny"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W przeszłości toczyli zażarte batalie, ale tym razem Hubert Hurkacz nadspodziewanie łatwo pokonał Tallona Griekspoora. Holenderskie media zarzuciły swojemu rodakowi brak przygotowania do Australian Open. Chwalą za to Polaka.

1
/ 4
Fot. ad.nl
Fot. ad.nl

AD.nl: Griekspoor wychodzi rozczarowany i sfrustrowany

"Pierwsza runda Australian Open natychmiast okazała się stacją końcową. Najlepszy holenderski tenisista przegrał w trzech setach, po 2 godzinach i 24 minutach, z Polakiem Hubertem Hurkaczem" - czytamy na stronie AD.nl.

Dziennikarze podkreślają, że Tallon Griekspoor przystąpił do pierwszego turnieju wielkoszlemowego w tym roku praktycznie "bez żadnego przygotowania". "Błyszczał w listopadowym finale Pucharu Davisa, ale później pozwolił sobie na trochę odpoczynku" - przypominają. W efekcie spadł w rankingu i stracił szansę na rozstawienie.

Holendrzy przypominają, że w poprzednim ich spotkaniu - w 2024 r. w Rotterdamie - górą był Griekspoor, który zwyciężył w trzech setach. "Tym razem jednak to nie zadziałało" - kwitują.

2
/ 4
Fot. nos.nl
Fot. nos.nl

NOS: Griekspoor szybko odpada z Australian Open po porażce z silnym Hurkaczem

"Griekspoor, czterdziesty tenisista światowego rankingu, wiedział już wcześniej, że to będzie trudne zadanie. Tenisista z Haarlemu nie miał statusu rozstawionego, co oznaczało, że prawdopodobieństwo trafienia na silnego rywala już pierwszej rundzie było wysokie. Wylosował Hurkacza, siedemnastą rakietę świata" - czytamy w serwisie telewizji NOS.

Holenderscy dziennikarze odnotowali bardzo dobrą postawę Hurkacza. "Wysoki Polak (196 cm wzrostu) pozwolił się przełamać tylko raz w całym meczu. Po prostu nie wyrzucał piłek poza kort. Griekspoor miał mnóstwo problemów z czysto grającym Hurkaczem" - dodają.

3
/ 4
Fot. eurosport.nl
Fot. eurosport.nl

eurosport.nl: Ogromne rozczarowanie dla Griekspoora 

"W pierwszej rundzie Australian Open Holender nie miał żadnych szans z Polakiem Hubertem Hurkaczem. Przygotowania Griekspoora do turnieju nie były idealne. Odpoczywał po Pucharze Davisa i przez to opuścił turnieje w Hongkongu, Brisbane i Adelajdzie" - komentuje serwis eurosport.nl.

"W pierwszym secie wszystko wyglądało dobrze dla tenisisty z Haarlemu. Do momentu, aż Polak zdołał go przełamać i wygrać 7:5. Później dla Griekspoora było już tylko gorzej. W drugim secie ewidentnie miał problemy ze swoją grą. Później Hurkacz wykorzystał piątego meczbola i przygoda Griekspoora z Australian Open się zakończyła" - czytamy.

4
/ 4
Fot. rtl.nl
Fot. rtl.nl

RTL.nl: Griekspoor wyeliminowany w pierwszej rundzie Australian Open

"Tenisista numer jeden w Holandii przegrał w trzech setach 5:7, 4:6, 4:6 z rozstawionym z nr 18 Polakiem na 1573 Arena. Mecz zakończył się po dwóch i pół godzinach. W zeszłym roku Griekspoor dotarł do trzeciej rundy turnieju Wielkiego Szlema w Melbourne" - przypomina serwis RTL.nl.

"Zawodnik z Haarlemu miał pecha, że jako aktualny numer 40 na świecie nie znalazł się w gronie rozstawionych. Była to jego trzecia porażka w piątym spotkaniu z Hurkaczem" - podkreśla holenderski serwis.

ZOBACZ WIDEO: Siatkarz kandydował w wyborach do sejmu. "Nie chodziło o to, żeby się tam dostać"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
Emiljan Walewski
15.01.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Huberta motywuje gra z Iga Świątek, razem świetnie zagrali mixa,Powinien kiedyś zdobyć Australia Open, tylko że akurat on nie jest tak pazerny na Miliony, trochę szkoda bo pieniążki to Ogromny Czytaj całość
avatar
Ksawery Darnowski
14.01.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To nie Hurkacz był tak mocny, tylko Griekspoor tak słaby - wystarczyło spojrzeć na tzw mowę ciała. Holender snuł się po korcie jakby miał jakiś problem albo jakby mu się po prostu nie chciało.