Uczestniczki Mistrzostw WTA: Serena Williams - ukoronować znakomity sezon

Serena Williams już w tym momencie może uznać rok 2012 za bardzo udany. Choć w rankingu WTA zajmuje "zaledwie" najniższy stopień podium, pobiła w tym sezonie wiele rekordów i osiągnęła naprawdę imponujące rezultaty czy serie zwycięstw.

Amerykanka ma na koncie już 15 tytułów wielkoszlemowych, w tym roku dołożyła kolejne dwa i na liście wszech czasów (w Erze Open) zajmuje czwarte miejsce za Steffi Graf (22 tytuły) oraz Chris Evert i Martiną Navratilovą (po 18 zwycięstw). Przy okazji została drugą najstarszą mistrzynią US Open w historii za Margaret Court, która w 1973 roku, wygrywając miała 31 lat i 155 dni.

Od pierwszego wielkoszlemowego zwycięstwa Sereny minęło 13 lat, a suma jej zwycięstw na korcie przekroczyła już 40 milionów dolarów. Starsza siostra - Venus, jest druga na liście, zarobiła już ponad 28 milionów. Co najważniejsze - Amerykanka w tym roku rozegrała najwięcej spotkań od 2009 roku, ale wtedy legitymowała się gorszym bilansem. Williams ominęła tylko Indian Wells oraz azjatyckie tournee, łącznie odniosła 53 zwycięstwa i sześć porażek (w tym 4-0 w Pucharze Federacji).

Ten sezon dla Sereny Williams jest drugim w kolejności, jeśli chodzi o ilość zdobytych tytułów. Tylko w 2002 roku wywalczyła ich więcej, bo aż osiem, a w tym ma ich sześć i szansę na jeszcze jeden.

Co ciekawe, amerykańska tenisistka przed tym sezonem zdobyła tylko trzy tytuły na kortach ziemnych, w tym dołożyła dwa. Po raz piąty zwyciężyła na wimbledońskich trawnikach, a właściwie dokonała tego dwukrotnie w odstępie kilku tygodni. Była także najlepsza w turnieju olimpijskim, który był rozgrywany w tym samym miejscu. Na kortach trawiastych Serena nie zaznała porażki ani w singlu, ani w deblu, a dwa złote medale olimpijskie były wspaniałą nagrodą za przygotowaną formę.

Na kortach twardych Williams odnotowała dwa zwycięstwa, w tym także w US Open, gdzie rok temu w finale przegrała z Samanthą Stosur i tym razem również niewiele brakowało... - Szczerze mówiąc, nie mogę uwierzyć, że udało mi się wygrać - mówiła Serena podczas ceremonii wręczenia nagród. - Byłam już przygotowana do przemowy jako finalistka, bo Azarenka grała naprawdę świetnie. Jestem naprawdę zszokowana - dodała.

Finały w roku 2012:

Do Stambułu Serena Williams awansowała tuż po triumfie na Flushing Meadows. - Serena miała niesamowity rok, zdobyła Karierowego Złotego Szlema - zarówno w singlu, jak i deblu. Miłość tej zawodniczki do sportu, determinacja i wola walki, wciąż inspirują kolejne pokolenia fanów tenisa na całym świecie - mówiła o zawodniczce Stacey Allaster.

To będzie dopiero siódmy start młodszej z sióstr Williams w Mistrzostwach WTA. Po raz pierwszy w turnieju wieńczącym sezon wystąpiła w 2001 roku w Monachium i od razu wygrała, choć w finale otrzymała walkower od Lindsay Davenport. W 2002 i 2004 roku przegrywała kolejno z Kim Clijsters i Marią Szarapową. Następne dwa starty były zupełnie nieudane, dopiero w 2009 roku Amerykanka sięgnęła po triumf, tym razem w Dausze, wygrywając ze swoją siostrą.

Historia występów w Mistrzostwach WTA:

W Stambule Serena Williams jest główną kandydatką do zwycięstwa, choć w tym sezonie nie występowała w żadnym halowym turnieju. Wiadomo jednak, że szybkie korty sprzyjają grze Amerykanki.

W tym sezonie tylko raz przegrała z zawodniczką, która wystąpi w Mistrzostwach WTA. Miało to miejsce podczas turnieju w Cincinnati, tuż po igrzyskach olimpijskich, Andżelika Kerber zwyciężyła 6:4, 6:4.

Serena zrezygnowała z cyklu turniejów w Azji, bez gry awansowała na trzecie miejsce w rankingu WTA, bo Agnieszka Radwańska nie obroniła punktów za ubiegłoroczne triumfy w Tokio i Pekinie. Przez tą nieobecność nie ma już szans na zakończenie sezonu na fotelu liderki, ale siódmy tytuł byłby z pewnością dla Sereny Williams idealnym zwieńczeniem sezonu.