Mistrzowie improwizacji - czyli 10 najlepszych akcji sezonu 2014 w ATP World Tour

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

- Na korcie trzeba czasami improwizować - mawia Grigor Dimitrow. Portal SportoweFakty. pl postanowił nagrodzić tenisistów za kreatywność i wybrał 10 najlepszych akcji sezonu 2014.

1
/ 10

10. Roger Federer (Cincinnati, ćwierćfinał)

W sierpniu w Cincinnati Szwajcar zdobył pierwszy od dwóch lat tytuł w turnieju rangi ATP Masters 1000. Fantastycznie funkcjonujący forhend z pewnością pomógł mu tego dokonać. Andy Murray mógł tylko z niedowierzaniem patrzeć jak Maestro lokuje piłkę w samym narożniku kortu. [ad=rectangle]

2
/ 10

9. Stan Wawrinka (Australian Open, finał)

W Melbourne Wawrinka zadziwił cały świat, zwyciężając w Australian Open. Szwajcar przez całe dwa tygodnie zmagań w Melbourne Park prezentował genialną formę, a jego bekhend był tak piorunujący, że nawet Rafael Nadal nie potrafił znaleźć na niego recepty.

Wyróżniona akcja na poniższym filmie od 2:28 do 2:45.

3
/ 10

8. Denis Istomin (Australian Open, III runda)

Reprezentant Uzbekistanu wprawdzie gładko przegrał w III rundzie Australian Open z Novakiem Djokoviciem, ale miał w tym meczu swoje wielkie chwile. Piąty gem drugiego seta był popisem Istomina. Burza braw, jaką otrzymał, po ostatnim, genialnym punkcie, była jak najbardziej zasłużona.

Wyróżniona akcja na poniższym filmie od 1:38 do 1:58.

4
/ 10

7. Roger Federer (Dubaj, I runda)

Kolejna w naszym zestawieniu magiczna akcja w wykonaniu Federera. Tym razem 33-latek z Bazylei wyszedł z opresji, odgrywając kosmicznego loba pomiędzy nogami, czym zachwycił publiczność i wprawił w osłupienie Benjamina Beckera, który długo nie mógł uwierzyć w to, co zrobił jego rywal.

5
/ 10

6. Fabio Fognini (Vina del Mar, półfinał)

Mordercze wymiany są solą gry w tenisa na kortach ziemnych. Jednak takich akcji, jaką w półfinale turnieju ATP World Tour 250 w Vina del Mar rozegrali między sobą Fabio Fognini i Nicolás Almagro, nie ogląda się nawet w wykonaniu największych arcymistrzów czerwonej nawierzchni.

Wyróżniona akcja na poniższym filmie od 00:44 do 1:34.

6
/ 10

5. Grigor Dimitrow (Acapulco, półfinał)

Gdy na korcie spotykają się Grigor Dimitrow i Andy Murray, można być pewnym, że obaj panowie zapewnią widowisko na najwyższym poziomie. Nie inaczej było w półfinale imprezy w Acapulco. Ostatnim punktem trzeciego gema drugiego seta doprowadzili publiczność do stanu wrzenia.

7
/ 10

4. Andreas Seppi (Monte Carlo, I runda)

Seppi kojarzy się raczej z tenisem zdyscyplinowanym taktycznie i nieporywającym. Jednak w Monte Carlo Włoch pokazał, że dysponuje nieograniczonym repertuarem zagrań. Najpierw zaskoczył Michaiła Jużnego stop-wolejem, a następnie popisał się magicznym tweenerem po linii przez najwyższą siatkę, po którym piłka musnęła linię boczną.

8
/ 10

3. Ivo Karlović (Bogota, półfinał)

We współczesnym tenisie bez wątpienia brakuje efektownych spięć przy siatce. Są jeszcze, na szczęście, tenisiści ze starszych roczników, którzy wiedzą, co należy zrobić w karze tenisowym i nie znajdują się w tej strefie kortu tylko podczas przedmeczowego losowania i po zakończeniu spotkania. Ivo Karlović i Radek Stepanek wykazali się nie tylko genialnymi umiejętnościami wolejowymi, ale i refleksem. A to wszystko przy piłce meczowej.

9
/ 10

2. Grigor Dimitrow (Sztokholm, ćwierćfinał)

To, czym bułgarski tenisista popisał się w ćwierćfinale turnieju w Sztokholmie, trudno opisać słowami. W dwóch kolejnych akcjach meczu z Jackiem Sockiem posłał dwa wygrywające zagrania, uderzając piłkę zza siebie. I naprawdę trudno wybrać, które z tych uderzeń zasługuje na większy podziw.

10
/ 10

1. Nick Kyrgios (Wimbledon, IV runda)

Niejednemu tenisiście gra przeciw najlepszej rakiecie globu w świątyni tenisa, korcie centralnym Wimbledonu, spętałaby nogi. Niejednemu, ale nie Nickowi Kyrgiosowi. Nastoletni Australijczyk nie dość, że w kapitalnym stylu wygrał z Rafaelem Nadalem, to jeszcze posłał uderzenie, jakiego najsłynniejszy kort świata jeszcze nie widział.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (19)
avatar
tenistom
29.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dimitrow mistrzem improwizacji ale ten strzal Istomina poza słupkiem dobrze pamiętalem przez prawie caly rok.  
avatar
steffen
28.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ameryki nie odkryje ten który stwierdzi że sport kobiecy to zawsze jednak niższy poziom, dlatego zresztą kobiety i mężczyźni praktycznie ze sobą bezpośrednio nie rywalizują, poza chyba jeździec Czytaj całość
avatar
Eleonora
28.12.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mistrz improwizacji Grigor Dimitrow!  
avatar
Mind Control
28.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pamiętam oburzenie wielu osób po artykule o singapurskim strzale w kolano, a wystarczy porównać hot shoty z ATP i WTA. I nawet źle postawione przecinki nic nie zmienią. ;)