Dziękujemy, że razem z nami śledziliście Państwo mecz Huberta Hurkacza. Żegnamy się i życzymy udanego popołudnia.
Hubert Hurkacz pozostaje jeszcze w Madrycie, by rywalizować w deblu. Z kolei John Millman w II rundzie singla zmierzy się z Danielem Evansem.