Sytuacja jest niestety trudna, bo II set w wykonaniu Polki był naprawdę bardzo słaby. W końcówce pojawiła się jeszcze nadzieja, ale Collins szybko ją zgasiła. Pozostaje mieć nadzieję, że nasza tenisistka nie pozwoli rozpędzić się rywalce, ale przede wszystkim musi wyeliminować niewymuszone błędy, których popełnia mnóstwo.