Dziękujemy Państwu, że razem z nami śledziliście mecz Huberta Hurkacza z Joao Sousę. Wrocławianin odpadł z turnieju, ale w tym tygodniu czekają nas jeszcze emocje związane z występami polskich tenisistów w turniejach na trawie. Tymczasem żegnamy się i życzymy udanego wieczoru.
Z kolei Joao Sousa w II rundzie turnieju w Halle, w środę lub w czwartek, zmierzy się z broniącym tytułu Borną Coriciem bądź z Jaume Munarem.
To nie był dobry mecz w wykonaniu Huberta Hurkacza. O ile Polak rozpoczął doskonale i szybko uzyskał przełamanie, o tyle w kolejnej fazie spotkania spuszczał z tonu. Zawodził go serwis, a wymianach popełniał sporo błędów.
Koniec meczu Sousa będzie teraz serwował, by wygrać mecz. W tenisie nie ma strat, których nie można odrobić, ale ewentualne zwycięstwo Hurkacza należałoby traktować w kategoriach cudu. Świetny okres Sousy. Portugalczyk zdobył pięć gemów z rzędu i wyszedł na wyraźne prowadzenie. Drugiego seta serwisem rozpocznie Sousa.Hurkacz znakomicie rozpoczął ten mecz, od przełamania, lecz równie szybko stracił podanie i pozwolił Sousie wrócić do gry. W tie breaku natomiast o wszystkim zadecydowały błędy Polaka.
Czas na tie break. Po przerwie Sousa znów będzie serwował, by nie przegrać seta. Po przerwie nastąpi zmiana piłek. Trzy gemy i dwa przełamania. Nietypowy początek, jak na mecz na trawie. Czas na pierwszą próbę serwisową Sousy.
