poziom dojrzałości i siły mentalnej, że pierwszy tytuł wielkoszlemowy zdaje się być na wyciągnięcie ręki. To co się zdawało największą słabością i barierą nie do pokonania, czyli niska waga, nikła baza mięśniowa i związany z tym "upośledzeniem" brak siły fizycznej, jest już mniej istotne niż siła psychiczna. A tę Agnieszka wreszcie poczuła w sobie, że ją ma! W tej sytuacji jej struktura fizyczna będzie działała na jej korzyść. Już to widać, doskonała koordynacja ruchowa zapewnia jej zdecydowaną przewagę nad o wiele cięższymi rywalkami. To można było zaobserwować w dzisiejszym meczu jak nieruchliwa była Kovinić. A ta tenisiska należy do nowej fali tzw. młodych gniewnych wśród których ten model fizyczny wziął górę i jest teraz w większości. Ich mocne uderzenia i serwisy nie zdominują naszej tenisiski, przeciwstawi im bowiem grę kombinacyjną, techniczną, której nie będąc w stanie sprostać obnażając przy tym ubogi zasób swoich umięjętności. Te w nadchodzącej erze Agnieszki Radwańskiej będą jej łupami zapewniącymi Agnieszce pewne miejsce w ścisłej czołówce rankingu, a nawet nr 1. Nie będą one żadną przeszkodą dla ruchliwej, szybkiej, giętkiej Agnieszki Radwańskiej. Doszło nieomalże do ośmieszenia dwóch ostatnich przeciwniczek Agnieszki, Pliskovej która wszak ma już wyrobioną markę i Konivić, która bądź co bądź dotarła aż do finału, pokonując w półfinale tenisistkę niedawno jeszcze określaną jako zmorę Agnieszki. Nabliższy sezon a da Bóg, że i kolejne bądą należeć do tenisistki z polskim paszportem, a tą jest najlepsza obecnie Agnieszka Radwańska!