Tokio 2020. Kolejne mecze softballu za nami. Faworytki górą po zaciętych meczach

Tokio 2020. Falstart europejskich drużyn. Francja dostała lanie

Już jutro nastąpi oficjalne rozpoczęcie igrzysk olimpijskich w Tokio. Trwa już jednak rywalizacja w softballu, w którym rozegrano drugie spotkania.

Wszystkie mecze dostarczyły dużo emocji. Mecz Amerykanek był bardzo podobny do poprzedniego. Faworytki były blisko zdobywania punktów, ale dopiero w piątej zmianie udało im się dopiąć swego. Kanadyjki radziły sobie fatalnie w ataku, przez co nie były w stanie wyrównać wyniku.

W drugim spotkaniu Japonki zmierzyły się z Meksykankami. Do wyłonienia zwycięzcy tego spotkania potrzebna była dodatkowa zmiana, w której to ostatecznie faworytki zapewniły sobie minimalne zwycięstwo.

ZOBACZ WIDEO: Koniec współpracy polskich pływaków z prezesem PZP? "Potrzebujemy zmian, aby zapobiec rozwojowi w złą stronę"

W ostatniej potyczce Australijki okazały się minimalne lepsze od swoich rywalek. Jedyny punkt został zdobyty podczas drugiej zmiany, później Włoszki próbowały nieudolnie doprowadzić do remisu, ale rywalki świetnie wybroniły się do końca spotkania.

Kolejne spotkania softballu zaplanowano na sobotę. Najciekawiej zapowiada się starcie USA z Meksykiem. Oprócz tego, Australia spotka się z Kanadą, a Japonia z Włoszkami. Rywalizacja zakończy się we wtorek.

Wyniki środowych meczów:

USA - Kanada 1:0
Meksyk - Japonia 2:3
Włochy - Australia 0:1
Przeczytaj także:

Polacy poznali rywali. To nie było dobre losowanie
Łamiący głos, łzy w oczach. Dramat Polki tuż przed IO!