Podczas igrzysk olimpijskich w Tokio panują zaostrzone obostrzenia sanitarne. Wszystkie zawody odbywają się bez udziału kibiców, a to oznacza, że liczba osób na trybunach jest mocno ograniczona i głównie ogranicza się do osób funkcyjnych.
Jednakże sposób na obejście tych przepisów znalazł Hubert Hurkacz. Polski tenisista w mediach społecznościowych pochwalił się, że wspiera polskich siatkarzy w meczu z Włochami. Ten fakt również potwierdził dziennikarz Eurosportu - Kacper Merk.
Warto dodać, że najwyżej notowany Polak w rankingu ATP nie jest jedynym tenisistą, który ogląda spotkanie Polaków z perspektywy trybun. Towarzyszy mu inny reprezentant naszego kraju - Kamil Majchrzak.
Wygląda na to, że obecność polskich tenisistów przyniosła szczęście polskim siatkarzom, bowiem ci z łatwością uporali się z Włochami. Polacy pokonali rywali 3:0 i poprawili humory polskim fanom po ostatniej przegranej z Iranem (2:3).
Zobacz także: Koniec marzeń Polaków w kolejnej dyscyplinie
Zobacz także: Mistrz potrzebował wózka inwalidzkiego
ZOBACZ WIDEO: Zimny prysznic dla polskich siatkarzy. "Z nożem na gardle potrafimy lepiej grać"
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)