Dziwne odgłosy podczas meczu Igi Świątek. Wiadomo, o co chodzi

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Iga Świątek

Obie zawodniczki musiały się oswoić z tymi dźwiękami. Wiadomo już, co przeszkadzało tenisistkom podczas zmagań na olimpiadzie.

Podczas turnieju na igrzyskach Tokio 2020 Iga Świątek rywalizuje o III rundę. Jej rywalką jest Hiszpanka Paula Badosa (mecz trwa, pierwszego seta Polka przegrała 3-6). Nasza tenisistka walczyła, aby pozostać w zawodach.

Podczas transmisji słychać było nie tylko krzyczące zawodniczki, ale i dziwny "szeleszczący" hałas dobiegający gdzieś spoza kortu. Nie wiadomo było, co to jest, jednak przeszkadzało podczas oglądania spotkania. Pewnie tak samo dekoncentrowało tenisistki.

Sytuację wyjaśnił Tomasz Skrzypczyński. - Koncert dają konkretny - napisał dziennikarz WP SportoweFakty obecny na korcie w Tokio. Wyjaśnił, że powodem hałasu są cykady - owady, których samce wydają głośne dźwięki, kiedy chcą przywabić samice.

Tomasz Skrzypczyński pokazał "winowajców" hałasu. Zobaczcie:

Tokio 2020. Polska - Włochy. Arcyważne zwycięstwo Biało-Czerwonych w meczu o spokój. Bartosz Kurek MVP

"Prosto z Igrzysk". Siatkarze z pierwszym zwycięstwem w Tokio

ZOBACZ WIDEO: Ile sprzętu potrzebuje dziesięcioboista? "Jedenasta konkurencja to noszenie sprzętu z lotniska"

Komentarze (4)
avatar
Tomdriver
26.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pozostala w elicie i jedzie zaplakana do dumu. 
avatar
Adela Rozen
26.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Anulować mecz z powodu szeleszczących cykad i dać zwycięstwo balonikowi... 
avatar
tad49
26.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przegrany mecz na własne życzenie, 1-y i 2-i set zaczynała dobrze, by potem grać tylko gorzej . Ponadto nie można wygrywać, jak nie ma pierwszego serwisu, w tym meczu Iga prawie wcale nie miała Czytaj całość
avatar
gp56
26.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
kolejna bańka pękła. Ile jeszcze takich. Najgorsze barachło na tej olimpiadzie to są jednak dziennikarze.