Tokio 2020. "Gang łysego" podbija polski internet. "Śmiech z tej fotki Bartka Kurka jeszcze w drużynie nie ustał"

Materiały prasowe / FIVB / Na środkowym planie zdjęcia: Bartosz Kurek
Materiały prasowe / FIVB / Na środkowym planie zdjęcia: Bartosz Kurek

"Gang łysego" - ta akcja kibiców od dwóch dni podbija polskiego Twittera. Polega na zamianie swojego zdjęcia profilowego na zabawną fotkę Bartosza Kurka. - Śmiech z tej fotki jeszcze w naszej drużynie nie ustał - zdradził Jakub Kochanowski.

[b]

Z Tokio - Grzegorz Wojnarowski, WP SportoweFakty[/b]

- Bartek, możemy porozmawiać o "Gangu Łysego"?

- A zmieniłeś już fotkę?

- Jeszcze nie.

- To zmień, bo więcej nie porozmawiamy.

Tak wyglądała rozmowa Kurka z jednym z polskich dziennikarzy w strefie mieszanej po spotkaniu z Wenezuelą.

Tak naprawdę nie chodzi o zdjęcie, a o stopklatkę z meczu Polaków z Włochami. Kurek ma na nim groźny wzrok, zaciętą miną i przypomina komiksowego Popeye'a albo któregoś z bohaterów kreskówek z serii "Zwariowane melodie" w momencie dużego wzburzenia.

Kibice naszej reprezentacji tak zachwycili się pozą gwiazdora Biało-Czerwonych, że postanowili wstawiać ją na swoje "profilówki" na Twitterze. Za nimi poszły kluby - w tym momencie Kurka wstawiły w swój profil niemal wszystkie kluby PlusLigi, oraz media, między innymi WP SportoweFakty. Zrobił również część graczy kadry Vitala Heynena, m.in. Jakub Kochanowski.

- Dołączyłem do akcji jako pierwszy w zespole. Z mojej strony to tylko i wyłącznie podziękowanie kibicom za zorganizowanie akcji, która pokazuje nam, że kibice trzymają kciuki za naszą drużynę. Twarz Bartosza Kurka na moim zdjęciu profilowym ma mówić naszym fanom: Wielkie dzięki, że jesteście - powiedział po zwycięstwie z Wenezuelą środkowy polskiej drużyny.

Gdy zapytaliśmy go jak głośny śmiech wybuchł wśród naszych graczy, gdy po raz pierwszy zobaczyli hitowe zdjęcie Kurka, Kochanowski odparował: - Ten śmiech jeszcze nie ustał. Nadal bardzo głośno się z tego śmiejemy. Ale Bartek też reaguje na to bardzo pozytywnie. Powiedziałby wam dokładnie to samo co ja. Podziękowałby kibicom, że są z nami.

Słabiej zorientowany w sytuacji był Fabian Drzyzga, który na hasło "Gang Łysego" powiedział: Wiem, że Bartek gra dobry turniej i że jest łysy, ale o co w tej akcji chodzi to nie za bardzo.

Po krótkim wyjaśnieniu z naszej strony stwierdził, że gdyby miał Twittera, pewnie przyłączyłby się do akcji i tak jak Kochanowski podziękował fanom za doping również w takiej formie. - Róbcie wszystko, żeby nas wspierać. Tak jak my zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby w końcu przejść ćwierćfinał igrzysk.

Zobacz także:
Tokio 2020. Katarzyna Skowrońska spokojna o formę Polaków i zdrowie Michała Kubiaka. "Szykują się na ćwierćfinał"
Polskie wioślarki w doskonałych humorach! "Może ktoś nam przemyci sake"

ZOBACZ WIDEO: Reprezentacja Polski rozkręca się w turnieju olimpijskim. "To jest kwestia tego co wydarzyło się w głowach Polaków"

Źródło artykułu: