Na polskie akcenty w jeździectwie w Igrzyskach XXXII Olimpiady Tokio 2020 trzeba było poczekać ponad tydzień. W piątek, 30 lipca, rozpoczął się Wszechstronny Konkurs Konia Wierzchowego. Pierwszą konkurencją jest ujeżdżenie. Do akcji wkroczyły Małgorzata Cybulska i Joanna Pawlak.
Pierwszego dnia Cybulska na Chenaro 2 miała 31 punktów karnych i zajmuje 14. miejsce. Słabiej wypadła Pawlak na Fantastic Frieda. Z notą 40.50 plasuje się na 39. pozycji. W klasyfikacji drużynowej Polska z wynikiem 71.50 znajduje się na 12. lokacie.
W piątkowych przejazdach najlepiej spisał się Oliver Townend na koniu Ballaghmor Class. Ta para wystąpiła jako jedna z pierwszych i uzyskała 23.60 punktów karnych. Minimalnie słabsi byli Chińczyk Alex Hua Tian i Don Geniro (23.90). Na trzecim miejscu są Niemka Julia Krajewski i Amande de B'Neville (25.20).
W klasyfikacji drużynowej prowadzą Brytyjczycy Townsend i Laura Collett (49.40). Za nimi znajdują Szwedzi Therese Viklund i Louise Romeike (56.10) oraz Japończycy Kazuma Tomoto i Toshiyuki Tanaka (58.60).
W WKKW bierze udział 63 jeźdźców. Ujeżdżenie rozłożone zostało na trzy sesje - dwie piątkowe i poranną sobotnią. Drugiego dnia zaprezentuje się Jan Kamiński na wałachu Jard. Zastąpi on Pawła Spisaka, którego koń Banderas nie przeszedł kontroli weterynaryjnej.
Zobacz także:
Rekordowe zwycięstwo Holenderek. Nikt tak jeszcze nie wygrał na igrzyskach
Historyczny triumf Chińczyka w tenisie stołowym. Elektryzujący bój o brązowy medal
ZOBACZ WIDEO: Adam Korol komentuje srebrny medal wioślarek. "Będą pewnie całą noc imprezować!"