"Śladowe ilości niedozwolonych substancji". Karaś wydał oświadczenie ws. dopingu

Robert Karaś poinformował w mediach społecznościowych, że w jego organizmie wykryto niedozwoloną substancję. - Oświadczam, że nigdy nie stosowałem żadnej formy dopingu - zapewnia triathlonista.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Robert Karaś Instagram / www.instagram.com/robert_karas_teamkaras / Na zdjęciu: Robert Karaś
"Z ogromnym niedowierzaniem przyjąłem wiadomość od organizatora zawodów w Brazylii, że w moim organizmie wykryto śladowe ilości niedozwolonych substancji" - przekazał w niedzielę (30 lipca) na Instagramie Robert Karaś.

Triathlonista zdecydował się na wydanie oświadczenia w sprawie, ponieważ Federacja International Ultra Triathlon Association (IUTA) na tym etapie nie podaje takich informacji do publicznej wiadomości.

"Oświadczam, że nigdy nie stosowałem żadnej formy dopingu. Przed startem w Brazylii sam zabiegałem u organizatorów o zapewnienie badań antydopingowych, ponieważ tylko w ten sposób mój wynik mógł zostać oficjalnie uznany za rekord świata" - podkreślił Karaś.

Rekordzista świata nie ma nic do ukrycia. Po analizie sytuacji ze swoim sztabem medycznym doszedł do wniosku, że substancje znajdujące się na liście WADA mogły być w lekarstwach, które przyjmował w styczniu z powodu złamań żeber, ręki i stopy.

"Zostałem wielokrotnie zapewniony, że przyjęcie tych leków nie będzie miało żadnego wpływu na przygotowania ani na sam występ w Brazylii. Jestem w stałym kontakcie z federacją IUTA. W tej chwili czekam na wynik badania próbki B" - podsumował.

34-letni Karaś w maju 2023 ukończył Brasil Ultra Tri i został rekordzistą świata w dziesięciokrotnym ultratriathlonie z czasem 164 godziny, 14 minut i 2 sekundy.

Zobacz:
Karaś zdradził, kiedy dopadł go wielki kryzys. Aż musiał się wypłakać
Wiadomo, co otrzyma Karaś za triumf w morderczym wyścigu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Dzieci Kardashian oszalały. Gwiazdor spełnił ich marzenie
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×