Jeszcze parę miesięcy temu wydawało się, że udział reprezentanta Polski w triathlonowej rywalizacji podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu jest niemożliwy. Chociaż kwalifikacje na tę imprezę trwały 730 dni, to Roksana Słupek przez większość tego czasu nawet nie mogła marzyć o tej imprezie. Przez długi czas borykała się z kontuzjami, a potem problemami mentalnymi. Jednak w ostatnich miesiącach potwierdziła ogromny potencjał, o którym mówiło się od lat.
Do poważnego ścigania Polka wróciła w listopadzie 2023 roku. To, w jakiej formie się wówczas pokazała, przeszło wszelkie oczekiwania. Do 26 maja aż czterokrotnie zwyciężała (i raz była druga) w Pucharach Kontynentalnych. Jednak przede wszystkim świetnie pokazała się podczas Pucharów Świata, w których jej forma była zwyżkująca. W czterech imprezach zanotowała kolejno 26., 6., 3. i 4. miejsce. Po tej serii jej udział w igrzyskach olimpijskich był niemal pewien.
Jedynym zagrożeniem mogła być dla niej ostatnia impreza kwalifikacyjna, czyli World Triathlon Championship Series w Cagliari. Tam startowały jej dwie główne konkurentki do startu w Paryżu - Turczynka Sinem Francisca Tous Servera oraz Słowaczka Zuzanna Michalickova. Dlatego Polka podczas występu we Włoszech musiała pilnować, aby rywalki zbyt mocno jej nie odskoczyły.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! To może być gol sezonu
Jednak o żadnym odskoczeniu nie było mowy. Polka we Włoszech pokazała, że jest w świetnej formie. Od samego początku wyścigu plasowała się w pierwszej grupie i do etapu biegowego liczyła się w walce o najwyższe pozycje. Natomiast wspomniane rywalki odgrywały marginalne znaczenie.
Ostatecznie Polka, będąc już pewną realizacji swoich marzeń, zakończyła mocno obsadzone zawody na 16. miejscu. Słowaczka Zuzanna Michalickova była 33., a Turczynka Sinem Francisca Tous Servera, zrezygnowana, nie ukończyła zawodów. Z kronikarskiego obowiązku należy dodać, iż tę imprezę po fantastycznym finiszu wygrała Francuzka Cassandre Beaugrand, a podium uzupełniły Niemka Lisa Tertsch i Brytyjka Beth Potter.
Wyniki World Triathlon Championship Series w Cagliari:
Miejsce | Zawodniczka | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1 | Cassandre Beaugrand | Francja | 1:47:25 |
2 | Lisa Tertsch | Niemcy | 1:47:28 |
3 | Beth Potter | Wielka Brytania | 1:47:31 |
16 | Roksana Słupek | Polska | 1:48:53 |
33 | Zuzanna Michalickova | Słowacja | 1:52:25 |
DNF | Sinem Francisca Tous Servera | Turcja | DNF |
- Ależ to był roller-coster. Dwa lata kwalifikacji olimpijskich i na finiszu Roksana zrobiła coś co dla wielu osób wydawało się niemożliwe, nierealne i nieosiągalne. Ale dopięła swego, zrobiła to i jedzie na Letnie Igrzyska Olimpijskie do Paryża - mówił dla WP SportoweFakty Filip Szołowski, Dyrektor Sportowy Polskiego Związku Triathlonu.
Triathlonistki będą walczyć w Paryżu o medale olimpijskie 31 lipca na dystansie standard, czyli 1,5 km pływania - 40 km jazdy na rowerze - 10 km biegu. Etap pływacki ma odbyć się w Sekwanie, a część kolarska i biegowa w samym sercu Paryża, pośród najpiękniejszych zakątków tego miasta.
- Roksana Słupek po Ewie Dederko, Marii Cześnik i Agnieszce Jerzyk jest czwartą kobietą, która wystąpi na igrzyskach olimpijskich w triathlonie. Wśród mężczyzn do tej pory mieliśmy tylko jednego reprezentanta Marka Jaskółkę. To tylko pokazuje, że triathlon po ostatnich igrzyskach w Tokyo bez kwalifikacji dla naszego kraju podnosi się z kolan. Bardzo wierzę, że to dopiero początek, a wiele zmian, które zostały wdrożone w ostatnich latach w Polskim Związku Triathlonu przyniesie jeszcze lepsze efekty w kolejnych sezonach. Natomiast skupiając się na najbliższej przyszłości, wiem, że Roksana da z siebie wszystko w Paryżu, a jak tylko to zrobi, to nie ma się co martwić o jej wynik na igrzyskowych trasach - podsumował Szołowski z PZTri.