Tego nam już nikt nie zabierze. Polska z kolejnym medalem igrzysk!

Getty Images / Michael Reaves / Na zdjęciu: Aleksandra Mirosław
Getty Images / Michael Reaves / Na zdjęciu: Aleksandra Mirosław

Aleksandra Mirosław bez jakichkolwiek problemów wygrały swój ćwierćfinał i awansowała do półfinału wspinaczki sportowej na czas. Ta sama sztuka udała się Aleksandrze Kałuckiej, co oznacza, że Polska już na pewno ma kolejny medal olimpijski.

Środa miała być pięknym dniem dla polskich kibiców oraz sportowców w Paryżu. To właśnie tego dnia rozpoczęła się najważniejsza faza wspinaczki sportowej na czas z udziałem dwóch Polek - Aleksandry Mirosław oraz Aleksandry Kałuckiej.

Obie świetnie spisały się w rundzie eliminacyjnej. Ta pierwsza z czasem 6,06 sekundy i nowym rekordem świata, okazała się najlepsza. Druga z naszych reprezentantek uplasowała się na trzeciej pozycji. Tym samym oznaczało to, że w fazie pucharowej rywalką Mirosław będzie Hiszpanka Adriana Romero Perez. Z kolei Kałucka zmierzyła się z Chinką Yafei Zhou.

Już w pierwszym ćwierćfinale oglądaliśmy tę bardziej utytułowaną zawodniczkę. Tak naprawdę nie dała ona żadnych szans swojej przeciwniczce, tym razem w spokojniejszym tempie uzyskała czas 6,35 sekundy. Hiszpanka całą trasę pokonała o 0,71 sekundy wolniej.

22-latka wystąpiła tuż po swojej rodaczce. Ku uciesze Polaków, także ona okazała się lepsza od oponentki i zameldowała się w półfinale igrzysk olimpijskich w Paryżu. Pochodząca z Tanowa wspinaczka zakończyła zmagania w ciągu 6,49 sekundy, Yafei Zho zrobiła to w 6,58 sekundy.

Takie rezultaty oznaczają, że Polska już na pewno wywalczy, przynajmniej srebrny krążek we wspinaczce sportowej na czas. Wszystko dlatego, że Aleksandra Mirosław i Aleksandra Kałucka staną naprzeciw sobie w półfinale, który zaplanowano na godzinę 12:46.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Odsłonił kulisy meczu polskich siatkarzy. "Niemalże wchodzili na parkiet"

Czytaj także:
- Boulderowa ściana okazała się trudniejsza niż zakładano. Tylko jedna zawodniczka zdobyła cztery topy

Źródło artykułu: WP SportoweFakty