Kosztowny błąd mistrza świata. Zaskakujący zwycięzca sprintu MotoGP

Materiały prasowe / MotoGP / Dorna / Na zdjęciu: Maverick Vinales
Materiały prasowe / MotoGP / Dorna / Na zdjęciu: Maverick Vinales

Francesco Bagnaia prowadził przez większą część sprintu MotoGP w Portugalii, ale popełnił kosztowny błąd i musiał ratować się przed upadkiem. Sytuację wykorzystał Maverick Vinales. Pierwsze podium na motocyklu Ducati wywalczył za to Marc Marquez.

Przez znaczną część sprintu MotoGP w Portugalii wydawało się, że Francesco Bagnaia pewnie zmierza po zwycięstwo. Dla aktualnego mistrza świata byłby to pierwszy triumf w sobotniej rywalizacji od zeszłorocznego GP Austrii. Jednak zawodnik Ducati popełnił błąd na hamowaniu do pierwszego zakrętu i musiał ratować się przed upadkiem. Przez to spadł na czwartą lokatę.

Sytuację wykorzystał Maverick Vinales, który na ostatnich okrążeniach objął prowadzenie i nie oddał go aż do mety. Wprawdzie Hiszpan był zaciekle atakowany przez Jorge Martina, ale wicemistrz świata z sezonu 2023 nie znalazł sposobu na wyprzedzenie starszego rodaka. Dla Vinalesa było to pierwsze zwycięstwo w barwach Aprilii.

Warto jednak pamiętać, że sprinty nie są uwzględniane do księgi rekordów MotoGP. Dlatego Vinales nadal musi wygrać niedzielny wyścig główny, aby zapisać się w historii królewskiej kategorii jako zawodnik, który triumfował na maszynach trzech różnych producentów. Wcześniej Hiszpan wygrywał wyścigi dla Suzuki i Yamahy.

ZOBACZ WIDEO: Zobacz obrady kapituły plebiscytu Herosi WP! Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych

Jorge Martin ostatecznie nie dojechał do mety na drugim miejscu, gdyż na ostatnim "kółku" skuteczny atak na zawodnika Pramac Racing przypuścił Marc Marquez. W ten sposób reprezentant Gresini Racing wywalczył pierwsze podium na motocyklu Ducati po sensacyjnym transferze z Repsol Honda Team.

Początek sprintu miał jednak innego bohatera. To Jack Miller świetnie ruszył po zgaśnięciu świateł i na pierwszych metrach wysforował się na czoło stawki. Australijczyk nie był w stanie jednak utrzymać wysokiego tempa. Podobnie było ze zdobywcą pole position. Enea Bastianini wygrał poranne kwalifikacje, ale w sprincie nie był w stanie włączyć się do walki o zwycięstwo. Włoch musiał zadowolić się szóstą pozycją.

MotoGP - GP Portugalii - sprint - wyniki:

Poz.ZawodnikZespółCzas/strata
1. Maverick Vinales Aprilia 19:49.636
2. Marc Marquez Gresini Racing +1.039
3. Jorge Martin Pramac Racing +1.122
4. Francesco Bagnaia Ducati +4.155
5. Jack Miller Red Bull KTM +4.329
6. Enea Bastianini Ducati +4.384
7. Pedro Acosta GasGas +5.088
8. Aleix Espargaro Aprilia +6.161
9. Fabio Quartararo Monster Energy Yamaha +7.501
10. Raul Fernandez Trackhouse Racing +8.484
11. Marco Bezzecchi Pertamina Enduro VR46 Racing Team +9.529
12. Miguel Oliveira Trackhouse Racing +10.519
13. Alex Marquez Gresini Racing +11.458
14. Joan Mir Repsol Honda Team +14.035
15. Augusto Fernandez GasGas +14.853
16. Franco Morbidelli Pramac Racing +16.049
17. Takaaki Nakagami Idemitsu LCR Honda +16.398
18. Luca Marini Repsol Honda Team +24.907
Nie ukończyli:
19. Johann Zarco LCR Honda 5 okr.
20. Fabio di Giannatonio Pertamina Enduro VR46 Racing Team 3 okr.
21. Brad Binder Red Bull KTM 3 okr.
22. Alex Rins Monster Energy Yamaha 2 okr.

Czytaj także:
- Od tej strony nikt go nie znał. Kierowca F1 szokuje swoim wizerunkiem
- Lawina krytyki po skandalicznej decyzji w F1. "Boli mnie ten widok"

Komentarze (0)