Jeździec Yamahy wygrywał na słynnym włoski torze w Mugello trzy ostatnie edycje Grand Prix Włoch. Jorge Lorenzo wierzy, że i tym razem utrze nosa swoim rywalom, a przy okazji przerwie doskonałą serię Marca Marqueza. [ad=rectangle]
- Chcę już zapomnieć o tym, co stało się w Le Mans (Lorenzo zajął 6.miejsce w GP Francji) - powiedział Hiszpan. - Nie czułem się najlepiej na motocyklu więc musimy się skupić na przyszłości. Nigdy się nie poddam i będę pracował ciężko, aby być gotowym, gdy nadejdzie nasz czas.
- Zbliża się okres, w którym będziemy się ścigać na szczególnych dla mnie torach i sądzę, że możemy zmienić kilka rzeczy, aby pozostać na czele stawki. Musimy spróbować powalczyć o pierwsze zwycięstwo. To byłby idealny scenariusz dla mnie i całego zespołu - dodał.
Jorge Lorezno zajmuje aktualnie 5. miejsce w klasyfikacji generalnej kierowców. Zawodnik Yamahy traci 80 punktów do lidera Marca Marqueza.
Jorge Lorenzo chce wygrać GP Włoch po raz czwarty z rzędu
Jorge Lorenzo mimo nie najlepszego początku sezonu wierzy, że szczęśliwy dla niego obiekt w Mugello pozwoli mu wreszcie przerwać passę zwycięstw Marca Marqueza.