Hiroshi Aoyama spisuje się poniżej oczekiwań. "Nadal mam pole do poprawy"

Hiroshi Aoyama w najbliższych wyścigach MotoGP będzie zastępować kontuzjowanego Daniego Pedrosę. Japończyk w kwalifikacjach do Grand Prix Ameryk wypadł blado.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Po wyścigu o Grand Prix Kataru Dani Pedrosa poddał się operacji przedramienia i opuści co najmniej dwa najbliższe wyścigi. W tej sytuacji kierownictwo Repsol Honda Team postanowiło dać szansę występu Hiroshi Aoyamie.
Japoński motocyklista w Austin nie spisuje się jednak najlepiej. Już podczas treningów kierowca testowy Hondy notował słabe czasy, a sesja kwalifikacyjna potwierdziła, że Aoyama nie jest w stanie rywalizować z czołówką MotoGP. Japończyk zajął w kwalifikacjach dopiero osiemnaste miejsce.

- Mieliśmy sporo szczęścia, że przez cały dzień rywalizowaliśmy na suchym torze, bo dzięki temu mogłem się poprawiać w trakcie każdej sesji. Jednak to nie było łatwe. Podczas kwalifikacji miałem trochę problemów, jednak mimo to poprawiłem swój czas. Nie wystarczyło to jednak na tyle, aby uzyskać dobrą pozycję startową - przyznał Aoyama.

Japoński motocyklista ma nadzieję, że wyścig uda mu się ukończyć na punktowanej pozycji. - Nadal mam pole do poprawy w wyścigu. Mam jednak nadzieję, że będzie sucho. Postaram się jeszcze znaleźć cenne dziesiątki sekundy, co pozwoli mi przebić się kilka pozycji w górę - dodał Aoyama.

Honda nie żałuje swojej decyzji. "Nie mieliśmy zaufania, że powrót Stonera się uda"

Czy Hiroshi Aoyama zdobędzie punkty w wyścigu o Grand Prix Ameryk?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×