Marc Marquez skorzysta z podwozia z sezonu 2014. "Odczucia są dobre"

Zgodnie z wcześniejszymi informacjami, podczas najbliższego wyścigu MotoGP w Assen Marc Marquez skorzysta w swoim motocyklu z podwozia z sezonu 2014.

W tym artykule dowiesz się o:

Motocykl przygotowany na ten rok przez Repsol Honda Team nie jest udaną konstrukcją. Japończycy zmienili ustawienia silnika, przez co maszynę trudniej się prowadzi. Ma to negatywny wpływ na wyniki Marca Marqueza - obecnie hiszpański motocyklista zajmuje dopiero piąte miejsce w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata.
[ad=rectangle]
Honda nie może zmienić ustawień silnika, gdyż prace w jednostkach napędowych w trakcie sezonu są zabronione. Japończycy wpadli jednak na pomysł, aby w motocyklu zamontować podwozie z zeszłego roku. Marquez miał sprawdzić to rozwiązanie podczas testów MotoGP w Barcelonie, ale zostały one odwołane z powodu opadów deszczu. Pomimo tego, w wyścigu w Assen aktualny mistrz świata skorzysta z zeszłorocznego podwozia.

- Wiem, że w Assen pogoda może być niestabilna, ale próbowałem podwozia z sezonu 2014 w Montmelo. Tych okrążeń nie było za wiele, ale odczucia były dobre i dlatego skorzystam z tego w Holandii. Czułem się na motocyklu niemal tak samo komfortowo jak rok temu. Dzięki temu motocykl wybacza więcej błędów, a jazda niesie z mniejszym ryzykiem - tłumaczył Marquez podczas konferencji przed wyścigiem o Grand Prix Holandii.

"MM93" starał się również wytłumaczyć różnice pomiędzy podwoziem z sezonu 2014 a 2015. - Tegoroczne podwozie zapewnia nam bardzo dobry wynik na dystansie jednego okrążenia, ale podczas wyścigu nie jest już tak dobre. Wystarczy jeden błąd i dochodzi do upadku. Myślę, że teraz jesteśmy coraz bliżej optymalnego rozwiązania i tego co było rok temu. Jednak to nie jest taka sytuacja, że znajdziemy jeden patent i on rozwiąże wszystkie nasze problemy - dodał Hiszpan.

Komentarze (0)