Wyścig o Grand Prix Holandii jest niezwykle ważny dla Valentino Rossiego. Włoch, który prowadzi w klasyfikacji generalnej mistrzostw, ma tylko punkt przewagi nad Jorge Lorenzo i nie może sobie pozwolić na wpadkę w Assen.
[ad=rectangle]
Od kilku dni "Doctor" zapowiadał, że w Holandii skupi się na kwalifikacjach, aby osiągnąć w nich dobry wynik. Czwartkowe treningi pokazały, że Rossi ma w nich szansę na sukces. Włoch wygrał poranną sesję treningową, a na kolejnej był trzeci. - To był udany czwartek. Jestem zadowolony, ponieważ wszystko pracowało bardzo dobrze podczas sesji treningowych. Do tego znaleźliśmy kilka ciekawych rozwiązań. Priorytetem było ustalenie, które podwozie spisuje się lepiej - nowe czy starsze. Wydaje mi się, że lepiej spisuję się na nowym - powiedział 36-latek.
Rossi zdaje sobie jednak sprawę, że różnice pomiędzy zawodnikami są minimalne i podczas piątkowych kwalifikacji sytuacja może się zmienić. - Moje tempo i czasy okrążeń były dobre, szczególnie podczas porannego treningu. Popołudniu też nie było najgorzej. Zakończenie czwartku na trzeciej pozycji jest dobrym rezultatem, bo czołową piątkę dzielą niewielkie różnice - dodał "Doctor".
Zawodnik Movistar Yamaha MotoGP szczególną uwagę zwraca również na pogodę. Niektóre prognozy pogody zapowiadają deszcz podczas kwalifikacji. - To był dobry początek weekendu wyścigowego, ale wciąż mamy wiele do zrobienia. To bardzo ważne, aby wykorzystać te momenty w Assen, kiedy tor jest suchy. Mam nadzieję, że w piątek pogoda będzie podobna, ale tutaj nigdy nie wiadomo co się stanie. Dlatego czekamy na piątek - stwierdził Rossi.
Włoski motocyklista lubi ryzykować z doborem opon na wyścig. Zawody w Katarze i Argentynie wygrał dzięki odpowiedniej strategii. Na tych torach "Doctor" zdecydował się na oponę z twardej mieszanki, przez co notował gorsze czasy na początku wyścigu, ale na ostatnich okrążeniach był bardzo szybki i dało mu to wygrane. - W Assen obie mieszanki opon, twarda i miękka, nie są złym wyborem na wyścig. Wszystko będzie zależeć od warunków. Jeśli będzie gorąco, tak jak podczas czwartkowych jazd, to możemy spróbować twardą oponę z tyłu - podsumował Rossi.