MotoGP: Andrea Dovizioso najszybszy w sobotni poranek. Groźny upadek Jorge Lorenzo

Prognozy pogody na sobotę zapowiadały opady deszczu i część zawodników obawiała się, że poranny trening odbywać się będzie w mokrych warunkach. Wprawdzie nad torem w Assen zawisły czarne chmury, ale nie spadł z nich deszcz i nic nie stało na przeszkodzie, aby motocykliści mogli poprawić czasy z piątku.

Najszybszy w sobotni poranek okazał się Andrea Dovizioso. Włoch pokonał jedno okrążenie toru w czasie 1:33.308. Nieco wolniejszy od niego był Marc Marquez, który stracił do "Doviego" 0.028 s. Hiszpan może jednak mówić o sporym szczęściu, gdyż w trakcie jednego z przejazdów zblokował koło na końcu prostej startowej i był bliski upadku przy bardzo dużej prędkości. Mistrzowi świata z sezonów 2013-2014 cudem udało się jednak utrzymać na maszynie.

Mniej szczęścia mieli za to Jorge Lorenzo i Pol Espargaro, którzy zanotowali groźnie wyglądające upadki w szybkich zakrętach. Młodszy z braci Espargaro nie doznał poważniejszych obrażeń i szybko powrócił do rywalizacji. Z kolei Lorenzo spędził chwilę w boksie - aktualny mistrz świata stłukł łokieć i ramię. Po wyjeździe na tor "Por Fuera" nie kręcił już dobrych czasów i zakończył sobotni trening na dziesiątym miejscu.

Podobnych problemów nie miał Valentino Rossi. Włoch przez cały trening notował dobre czasy i ostatecznie zakończył rywalizację na czwartej pozycji. Jego strata do najszybszego Dovizioso wyniosła 0.100 s.

Wyniki 3. treningu przed wyścigiem o Grand Prix Holandii:

ZOBACZ WIDEO Hangeland: "Lewy" to gwiazda, która biega jak szaleniec (źródło TVP)

{"id":"","title":""}