Do upadku Esteve'a Rabata doszło podczas drugiego dnia testowego na torze Sepang w Malezji. Zawodnik Marc VDS Estrella Galicia popełnił błąd w zakręcie numer jedenaście i przy sporej prędkości spadł z motocykla. Po badaniach w jednym z malezyjskich szpitali, stwierdzono u niego m.in. złamanie nogi i nadgarstków.
Medycy w Kuala Lumpur uznali, iż natychmiastowa operacja nie jest konieczna. W efekcie podjęto decyzję o transporcie Rabata do Hiszpanii. Były mistrz świata klasy Moto2 przeszedł już operację w Barcelonie. - Gdyby zabieg był konieczny natychmiast, to lekarze w Malezji przeprowadziliby go od razu. Badania wykazały, że Esteve ma pięć złamań. Uszkodził oba nadgarstki, do tego złamał kości śródręcza w obu rękach. Ma też pękniętą stopę. Stracił też trochę skóry i tkanek na kolanie, które również ucierpiało w tym wypadku - powiedział dr Xavier Mir z szpitala w Barcelonie.
Rabat ma już za sobą operację, w trakcie której w kontuzjowanych rękach umieszczono specjalne śruby. Dzięki nim zespolono złamane kości. Ponadto lekarze zdecydowali się oczyścić ranę na kolanie i zszyć ją. - Martwi nas ten uraz kolana, bo rana była bardzo zabrudzona. W kolanie znalazły się resztki asfaltu i skóry. W ranę może wdać się zakażenie, dlatego Esteve musi pozostać pod naszą obserwacją w szpitalu - dodał dr Mir.
Rabat już w szpitalu rozpoczął proces rehabilitacji. Hiszpański motocyklista wykonuje już lekkie ćwiczenia. Zawodnik teamu Marc VDS Estrella Galicia chce pozostać w jak najlepszej kondycji, gdyż za parę dni w Australii ruszają kolejne zimowe testy MotoGP. Nie wiadomo jednak czy Rabat wyleczy sie na jazdy na torze Phillip Island.
Trabajando ya en la recuperación de mi rodilla, a 40°!! Working on my recovery! pic.twitter.com/plz1itHNSy
— Tito Rabat (@TitoRabat) 4 lutego 2017
ZOBACZ WIDEO To dlatego Maja Włoszczowska odniosła życiowy sukces na igrzyskach