Dramat Kuby Giermaziaka w Belgii

Kuba Giermaziak stracił zwycięstwo w wyścigu Porsche Supercup na belgijskim torze Spa-Francorchamps na ostatnim okrążeniu. W zawodach triumfował Austriak, Klaus Bachler.

Kuba Giermaziak wykorzystał w stu procentach pierwsze pole startowe wywalczone w sobotnich kwalifikacjach. Polak reprezentujący barwy zespołu Verva Racing Team, na starcie z łatwością obronił się przed atakującymi rywalami i wyszedł jako pierwszy po trudnym pierwszym nawrocie. Do końca wyścigu 23-latek nawet na chwilę nie czuł się zagrożony.

Dramatyczne sceny przyszły w samej końcówce wyścigu. Porsche 911 Polaka nagle w nieznanych okolicznościach zaczęło zwalniać, a Giermaziaka tracił kolejne miejsce na rzecz swoich rywali. Nowym liderem został 22-letni Austriak, Klaus Bachler z polskiego zespołu Forch Racing.

Ostatecznie Giermaziaka dojechał do mety na odległym 11. miejscu. Polak może się jednak czuć rozgoryczony, gdyż trzecie zwycięstwo w karierze było dosłownie na wyciągnięcie ręki.

Z problemów Giermaziaka skorzystał także Robert Lukas, który był piąty. Zawodów nie ukończył drugi z kierowców Vervy, Patryk Szczerbiński.

Czołówka wyścigu Porsche Supercup w Belgii:
1. Klaus Bachler
2. Sean Edwards
3. Michael Christensen
4. Jeroen Bleekemolen
5. Robert Lukas
.
11. Kuba Giermaziak

Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Komentarze (9)
avatar
mlokos
25.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Klaus Bachler to Austriak a nie Dunczyk! Kto to pisze OMG... 
avatar
Marek speedway
25.08.2013
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
ja pie..le to chyba tyle podsumowania 
PAPINHO
25.08.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
To wszystko przez Borowczyka który w połowie wyścigu już dopisał Kubie 20 pktów do generalki. 
avatar
lipa_ml
25.08.2013
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Jak Giermaziak nie trafi do F1 to będzie dopiero pech. 
avatar
soczewa
25.08.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Pech jak nic! Cieszyłem się już ze zwycięstwa a tu masz.