Groźny wypadek zespołu Giermaziaka (wideo)

Groźnie wyglądający wypadek w American Le Mans Series zaliczył Eduardo Cisneros. Amerykanin jest partnerem z zespołu Kuby Giermaziaka. Polsko-amerykański duet przed kraksą prowadził w zawodach.

- No i po emocjach. Prowadziliśmy po ponad połowie dystansu niestety Eduardo miał straszny wypadek i nie ukończyliśmy. Na szczęście nic się nikomu nie stało! - napisał na Facebooku, Kuba Giermaziak.

Komentarze (3)
avatar
waldzior
6.10.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Kurde ale mieli szczęście ci w budce i gościu na końcu bandy, o kierowcach nie mówiąc. Szkoda Kuby bo prowadzili w wyścigu i błąd.
Kuba weź Roberta na drugiego kierowcę, zmasakrujecie nawet wyż
Czytaj całość