Słynny Ukrainiec: nie mogę zrozumieć, dlaczego proponują to Polacy

Instagram / Instagram / Żan Bełeniuk (z lewej) odniósł się do pomysłu Kamila Bortniczuka, polskiego ministra sportu.
Instagram / Instagram / Żan Bełeniuk (z lewej) odniósł się do pomysłu Kamila Bortniczuka, polskiego ministra sportu.

Żan Bełeniuk zareagował na propozycję ministra sportu Kamila Bortniczuka. Przypomnijmy, że polski polityk zaproponował wyrzucenie Rosji z wszystkich federacji sportowych na całym świecie.

[tag=58267]

Żan Bełeniuk[/tag] - mistrz olimpijski z Tokio 2020, wielokrotny mistrz świata i Europy w zapasach oraz ukraiński polityk (jest deputowanym) - popiera propozycję zgłoszoną przez Kamila Bortniczuka podczas jednej z narad Unii Europejskiej w Luksemburgu.

Przypomnijmy, że polski minister sportu zaapelował, aby nałożyć dodatkowe sankcje na rosyjskich zawodników (TUTAJ o tym pisaliśmy >>). Nie wystarczy już wyrzucenie rosyjskich drużyn z rozgrywek międzynarodowych. Zdaniem Bortniczuka państwo, które bombarduje ukraińskie miasta i morduje niewinnych ludzi musi ponieść konsekwencje. I to te najbardziej surowe.

Bełeniuk uważa, że to słuszna droga. - Jest to bardziej radykalny środek niż tylko zakaz udziału w rywalizacji sportowej, popieram - powiedział na łamach serwisu sport.segodnya.ua.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ on to zrobił! Zobacz popis gwiazdora Barcelony

I dodał: - Nie mogę zrozumieć, dlaczego takie środki proponują Polacy, a nie Ukraina. Teoretycznie nasz kraj powinien być głównym inicjatorem takich propozycji.

Zapaśnik, który w Polsce reprezentuje barwy AKS Madej Wrestling Team Piotrków Trybunalski, jest zbulwersowany niemocą Ukraińskiego Komitetu Olimpijskiego. - Nie wiem, jakie jest stanowisko komitetu olimpijskiego. Gdzie oni są? Przecież powinno być twarde stanowisko, publiczne!

Bełeniuk zaatakował również rosyjskich sportowców, którzy popierają Władimira Putina. Mimo wojny, mimo śmierci tysięcy ludzi, mimo bestialskiego zachowania wojsk rosyjskich, oni nadal popierają swojego prezydenta.

- Rosyjscy zawodnicy mają dwa stanowiska: albo milczą, nie komentując niczego, albo są w pełni zintegrowani z propagandą. Na wiece poparcia dla Putina pędzą jak stado baranów. Stoją obok człowieka, który morduje ludzi, biją brawo, tym samym aprobując politykę Kremla wobec naszego państwa - zakończył.

Czytaj więcej: Bortniczuk żąda usunięcia Rosjan ze sportu. Jest reakcja rosyjskiego ministra >>