Zawodnicy startowali dziś w trzech wyścigach i byli podzieleni na dwie grupy. Ambasadorzy programu Energa Sailing od początku pokazali, że są dobrze przygotowani do regat i w pierwszym wyścigu w swojej grupie minęli linię mety na siódmej pozycji. W kolejnym przypłynęli na szóstym miejscu, a poniedziałkową rywalizację zakończyli drugim miejscem i w klasyfikacji generalnej zajmują bardzo dobrą trzecią pozycję.
Druga polska załoga - Tomasz Januszewski i Jacek Nowak (AZS UWM Olsztyn) - poradziła sobie trochę gorzej. Wicemistrzowie Polski, będący w innej grupie niż Łukasz z Pawłem, rozpoczęli argentyńskie zawody od zajęcia dwudziestego drugiego miejsca. W następnym nasi żeglarze pokazali, że także potrafią skutecznie rywalizować z najlepszymi załogami i zameldowali się na mecie na szóstym miejscu. Później jednak zajęli piętnaste miejsce i w ogólnej klasyfikacji znajdują się na dwudziestej trzeciej pozycji.
Liderami są reprezentanci Chorwacji, Pavle Kostov i Petar Cupac, którzy w poniedziałek byli czwarci oraz dwukrotnie pierwsi. Na drugiej pozycji plasują się Hiszpanie Carlos Paz Blanco i Anton Paz, którzy trzy razy mijali metę jako drudzy. Obrońcy tytułu, Peter Burling i Blair Tuke z Nowej Zelandii co prawda wygrali dwa wyścigi, ale zaliczyli także wpadkę w postaci osiemnastej pozycji i zajmują obecnie piąte miejsce.
Polacy poza walką o medale, starają się także o zdobycie kwalifikacji olimpijskiej dla kraju oraz dla samych siebie. Na mistrzostwach w Buenos Aires olimpijskie przepustki mogą zdobyć trzy państwa. W tym momencie pierwsze miejsce w tej klasyfikacji zajmują Chorwaci Pavle Kostov i Petr Cupac. Drudzy są nasi rodacy Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński, a trzeci są reprezentanci gospodarzy Mario Segers i Federico Villambrosa, którzy w zawodach zajmują szóste miejsce i tracą do Polaków siedem punktów.
Jedno miejsce oraz jeden punkt za nimi jest inna argentyńska załoga - Yago Lange i Klaus Lange. Z kolei na dziewiątej pozycji znajdują się Niemcy Erik Heil i Thomas Ploessel, którzy są czwarci wśród krajów walczących o prawo startu na przyszłorocznych igrzyskach w Rio de Janeiro. Oni tracą do Polaków dziewięć punktów.
Wśród kobiet prowadzą srebrne medalistki z zeszłego roku, Dunki Ida Marie Baad Nielsen i Marie Thusgaard Olsen. Drugie są Francuzki Sarah Steyaert i Aude Compan, a trzecie miejsce zajmują mistrzynie Europy Giulia Conti i Francesca Clapcich z Włoch, które przed rokiem ostatecznie stanęły na najniższym stopniu podium. Broniące tytuu reprezentantki Brazylii Martine Grael i Kahena Kunze są piąte.
Zawody w Buenos Aires potrwają do 21 listopada.
Maciej Frąckiewicz