Jabłoński, Tarnacki i Zbroja uzupełnili skład półfinalistów Sopot Match Race po dniu pełnym wrażeń

Materiały prasowe / Robert Hajduk / Sopot Match Race
Materiały prasowe / Robert Hajduk / Sopot Match Race

Karol Jabłoński, Przemysław Tarnacki i Patryk Zbroja dołączyli do Słoweńca Dejana Presena w półfinałach 14. edycji Sopot Match Race po piątkowych wyścigach fazy play off. Dzień obfitował w dramatyczne sytuacje na wodzie i awarie jachtów.

Piątek był dniem pełnym wrażeń podczas 14. edycji regat Sopot Match Race, które w tym roku są jedną z 8 imprez zaliczanych do klasyfikacji żeglarskiego Pucharu Świata Match Race Super League. Wiatr od rana pozwalał na planowe rozpoczęcie wyścigów fazy play off, gdzie rywalizacja toczyła się do dwóch zwycięstw. Pary pierwszego etapu tej fazy zawodów wyznaczone zostały na podstawie wyników po rundzie Round Robin "każdy z każdym". Pierwszy w klasyfikacji Dejan Presen zapewnił sobie bezpośrednio awans do półfinału. A pozostałe sześć załóg utworzyło trzy pary, drugi mierzył się z trzecim, czwarty z piątym, a szósty z siódmym.

Jako pierwsi swoją rywalizację rozpoczęli drugi i trzeci zawodnik po rundzie Round Robin, czyli 11-krotny mistrz świata w klasie DN Karol Jabłoński i Rosjanin Władimir Lipawski. Po starcie nieznaczną przewagę osiągnął Polak i oba jachty płynęły dość blisko siebie. Jednak jak dopływały do górnej boi to awarii sztagu doznała łódź Lipawskiego i nie był w stanie dokończyć tego wyścigu, przez co na konto Jabłońskiego powędrowało jedno zwycięstwo. Jacht Rosjanina musiał z powodu awarii spłynąć na brzeg i to starcie zostało dokończone po rozegraniu pozostałych meczów. Kiedy obie ekipy powróciły na wodę na drugi wyścig to po starcie płynęły blisko siebie, ale jeszcze przed dopłynięciem do pierwszej boi na prowadzenie wyszedł Jabłoński, który później tylko powiększał swoją przewagę, wygrywając tę potyczkę i zapewniając sobie awans do półfinału.

W drugiej parze ścigali się Patryk Zbroja i Przemysław Tarnacki. W pierwszym wyścigu bez problemu wygrał Tarnacki, który prowadził od startu aż do mety. Natomiast w drugim mieliśmy pasmo dramatów. Na pierwszym kursie pod wiatr obie załogi zmieniały się na prowadzeniu i jako pierwsza boję osiągnęła załoga Zbroi. Jednak tuż za nim płynął Tarnacki i po postawieniu spinakera zaczął gonić rywala. Podczas kursu z wiatrem pojawiły się silne podmuchy nawet do 30 węzłów i kiedy jachty płynęły obok siebie to te podmuchy zaczęły kiwać łódkami, które zostały wprowadzone w silny przechył oraz zaczepiły się spinakerami. W efekcie złamał się maszt w jachcie Patryka, a później okazało się, że poważnego złamania palca doznał jeden z załogantów Przemka, Marcin Banaszek i wylądował w szpitalu. W wyniku awarii jachtu Patryka Zbroi ukończenie przez niego wyścigu było niemożliwe i tę rywalizację wygrał Przemysław Tarnacki. Po tej sytuacji sędziowie podjęli decyzję o tym, że dalsza rywalizacja będzie odbywała się bez użycia spinakerów. Kontuzjowanego Banaszka zastąpił później Konrad Lipski. Ale tylko na jakiś czas, ponieważ poszkodowany zawodnik po powrocie ze szpitala postanowił kontynuować udział w regatach.

W trzeciej parze pierwszego etapu fazy play off spotkali się Szymon Jabłkowski i Rosjanin Andriej Nikołajew. Tutaj pierwszy wyścig przebiegał pod dyktando Polaka. Natomiast w drugim starciu Jabłkowski musiał gonić swojego przeciwnika i podczas kursu z wiatrem na drugim okrążeniu ponownie tego dnia przyszły silne szkwały. W związku z tym obie załogi miały problemy z opanowaniem spinakera, ale lepiej poradziła z nim sobie polska załoga, która przegoniła Rosjan i wygrała rywalizację 2:0.

ZOBACZ WIDEO Dramatyczne sceny na wodzie podczas Sopot Match Race (WIDEO)

W drugiej fazie play off ścigały się dwie pary. Utworzyli je wygrani z drugiego i trzeciego pojedynku poprzedniej fazy, czyli Przemysław Tarnacki i Szymon Jabłkowski oraz przegrani tych meczów, Patryk Zbroja i Andriej Nikołajew. Po awariach jachtów, ze stawki sześciu łódek, pozostały trzy i zawodnicy musieli przesiadać się na wodzie, przez co znacznie przedłużyło się przeprowadzenie całej fazy play off.

Jako pierwsi swoje mecze rozpoczęli Zbroja oraz Nikołajew. Zarówno w pierwszym jak i drugim starciu pewne zwycięstwo odniósł Zbroja, co oznaczało, że szybko zapewnił sobie awans do trzeciego etapu fazy play off. Tam czekał na przegranego z pary Tarnacki - Jabłkowski. Na tym etapie regat swój udział w nich zakończył Andriej Nikołajew, który w końcowej klasyfikacji zajął siódme miejsce. Razem z nim na jachcie pływali Aleksiej Nikołajew, Elena Nikołajewa, Iwan Noga i Jekaterina Koczkiwa.

Ostatecznie przeciwnikiem Patryka został ten Jabłkowski. W pierwszym meczu tej pary zacięta walka toczyła się od samego startu aż do mety. Prowadzenie obejmował raz Jabłkowski, a raz Tarnacki. Ten drugi dzięki korzystnej zmianie kierunku wiatru miał w pewnym momencie dużą przewagę, ale później przyszła zmiana powrotna i ponownie obie załogi znalazły się blisko siebie. Metę jako pierwszy minął Jabłkowski, który lepiej rozegrał walkę taktyczną na ostatnim kursie z wiatrem. Jednak potem bardziej doświadczony Tarnacki wygrał dwa wyścigi i w związku z tym całe starcie 2:1.

To oznaczało, że stworzy on parę trzeciego etapu fazy play off z Władimirem Lipawskim. Pierwszy wyścig to spokojna żegluga i zwycięstwo Polaka. Jednak w drugim starciu obaj rywale szli łeb w łeb, a emocje skończyły się na ostatniej części drugiej halsówki, kiedy Tarnacki stanął na boi i dodatkowo dostał karę od sędziów. Stan rywalizacji został wyrównany. W decydującym pojedynku bardzo mądrze pływał Przemysław Tarnacki, który nawet pomimo kręcenia karnego kółka za przewinienie na trasie, wygrał z bezpieczną przewagą i został trzecim półfinalistą. Lipawski nadal miał szansę na awans do półfinału, bo trafił do ostatniego etapu fazy play off.

W drugiej parze, gdzie Szymon Jabłkowski mierzył się z Patrykiem Zbroją, emocje przyniósł nam tylko pierwszy wyścig, gdzie walka trwała do ostatnich metrów. Ostatecznie metę szybciej minął Zbroja, który w drugim wyścigu już bez większych problemów przypieczętował swój awans do ostatniego, czwartego etapu fazy play off, gdzie dołączył do Lipawskiego. Z kolei załoga Jabłkowskiego musiała pożegnać się z regatami, co oznaczało, że ostatecznie zajęła w nich szóste miejsce. Załogę Szymona uzupełniali Krzysztof Małecki, Piotr Małecki i Mateusz Błażejak.

Pierwszy wyścig o ostatnie miejsce w półfinałach lepiej rozpoczął Patryk Zbroja, który osiągniętą po starcie przewagę utrzymał do samej mety i Władimir Lipawski został postawiony pod ścianą. Praktycznie taki sam przebieg miał wyścig numer dwa i czwartym finalistą Sopot Match Race został Zbroja. To oznaczało, że Lipawski zakończył udział w imprezie przy sopockim na piątej pozycji. Jego załogę tworzyli Andriej Kocznew, Paweł Mszenskij i Slawa Kaptiuchin.

Na sobotę zaplanowane są wyścigi półfinałowe oraz mały i duży finał. Zawodnicy mają rozpocząć rywalizację około godziny 10:00. Pary półfinałowe poznamy w sobotę rano kiedy najlepszy zawodnik po rundzie Round Robin, Dejan Presen wybierze sobie rywala. Druga para utworzy się automatycznie. W półfinałach i dużym finale rywalizacja będzie toczyła się do trzech zwycięstw, a w małym finale do dwóch.

Głównymi partnerami Sopot Match Race 2017 są: Audi, Albert Riele, Dr Irena Eris, Bavaria Yachts, Multikino i Sofitel. Patronat honorowy nad sopocką imprezą objęło Ministerstwo Sportu i Turystyki.

Z Sopotu Maciej Frąckiewicz

Wyniki fazy play off:

1. ETAP

ZawodnikWyścig 1Wyścig 2Wyścig 3
MATCH 1
Karol Jabłoński 1 1 -
Władimir Lipawski 0 0 -
MATCH 2
Patryk Zbroja 0 0 -
Przemysław Tarnacki 1 1 -
MATCH 3
Szymon Jabłkowski 1 1 -
Andriej Nikołajew 0 0 -

2. ETAP

ZawodnikWyścig 1Wyścig 2Wyścig 3
MATCH 4
Przemysław Tarnacki 0 1 1
Szymon Jabłkowski 1 0 0
MATCH 5
Patryk Zbroja 1 1 -
Andriej Nikołajew 0 0 -

3. ETAP

ZawodnikWyścig 1Wyścig 2Wyścig 3
MATCH 6
Władimir Lipawski 0 1 0
Przemysław Tarnacki 1 0 1
MATCH 7
Szymon Jabłkowski 0 0 -
Patryk Zbroja 1 1 -

4. ETAP

ZawodnikWyścig 1Wyścig 2Wyścig 3
MATCH 8
Władimir Lipawski 0 0 -
Patryk Zbroja 1 1 -
Źródło artykułu: