Justyna Kowalczyk: To wspaniale być na podium

Nie było łatwo walczyć o czołowe miejsca w sprintach w Rogli, gdzie wiał wiatr i padał śnieg. Na wymagającej trasie najlepsi okazali się Norwegowie Petter Northug i Marit Bjoergen. Ci, którzy stanęli na podium, po zawodach dzielili się wrażeniami z biegu.

Marit Bjoergen (Norwegia, pierwsze miejsce): Jestem zadowolona z mojego zwycięstwa. To już pięć lat od kiedy po raz ostatni wygrałam sprint techniką klasyczną. Dziś finał to była taktyka, rozegrałam go dobrze. Trasa była bardzo wymagająca i naprawdę długa jak na sprint. Cieszę się z żółtej koszulki liderki przed świętami. Po tym weekendzie jadę do domu i przygotowuję się do igrzysk - mój kolejny start w Pucharze Świata będzie dopiero w Otepaeae w połowie stycznia, gdyż nie pobiegnę w Tour de Ski.

Justyna Kowalczyk (Polska, drugie miejsce): To wspaniale być na podium. Był to udany, acz trudny bieg. Trasa była wymagająca, nie tylko z uwagi na jej profil, ale także z powodu śniegu. Na dodatek wiał silny wiatr, tam gdzie była otwarta przestrzeń. Miejsce samo w sobie jest jednak świetne.

Petra Majdić (Słowenia, trzecie miejsce): Jestem zachwycona moim wynikiem osiągniętym tu, w Rogli. Przed biegiem miałam nadzieję na czołową dziesiątkę, jestem jednak na podium i to świetny rezultat. Sprint zawsze jest trudny. Trzeba mieć dobre smarowanie, dobrą taktykę, a do tego być szybkim, co nie zawsze jest łatwym połączeniem. Było tu wielu moich fanów wspierających mnie i nie chciałam ich zawieść. Finał był dla mnie bardzo trudny. Po starcie byłam na ostatnim miejscu i musiałam gonić, a później walczyć ciężko aż do samego końca.

Petter Northug (Norwegia, pierwsze miejsce): Jestem bardzo zadowolony z mojej dzisiejszej wygranej. Bieg był bardzo zacięty od startu do mety. Również warunki pogodowe były trudne z powodu śniegu i wiatru. Podsumowując, udane zawody, a Rogla sprawdza się jako dobre miejsce na Puchar Świata.

Tobias Angerer (Niemcy, drugie miejsce): Cieszę się bardzo z tego podium. Jest ono istotne nie tylko dla mnie, ale i dla całego teamu. Wzmocniliśmy naszą pewność siebie. Bieg był ciężki, jestem więc zadowolony, że tak dobrze się dla mnie skończył.

Jesper Modin (Szwecja, trzecie miejsce): To moje pierwsze podium w Pucharze Świata, więc jestem naprawdę usatysfakcjonowany. Warunki nie były łatwe, ale uważam, że stworzyliśmy niezłe widowisko, pełne walki.

Komentarze (0)