- Liczyłem, że w Vancouver drużyna spisze się lepiej, ale nie przesadzajmy z krytyką. Faktycznie, zajęliśmy "beznadziejne" szóste miejsce - powiedział Przeglądowi Sportowemu Apoloniusz Tajner, szef Polskiego Związku Narciarskiego.
- Kruczek może być spokojny o posadę. Nie ma potrzeby rozbijać czegoś, co dobrze funkcjonuje - dodał.
Więcej w Przeglądzie Sportowym