Rosjanki mistrzyniami świata w sztafecie, Polki szóste w Pyeongchang

Reprezentacja Rosji z bardzo dużą przewagą wypracowaną na ostatniej zmianie przez Olgę Zajcewą wygrała w Pyeongchang sztafetę 4x6 km na biathlonowych mistrzostwach świata. Z dobrej strony zaprezentowały się Polki, które ukończyły rywalizację na szóstym miejscu, choć musiały pokonywać aż cztery karne rundy.

Jeszcze w momencie dokonywania ostatniej zmiany wydawało się, że niemalże do samego końca kwestia zwycięstwa pozostawać będzie sprawą otwartą. Na czele znajdowała się bowiem reprezentacja Niemiec z Kati Wilhelm, natomiast tuż za jej plecami z niewielką stratą plasowały się trzy kolejne zespoły. Utytułowana Niemka musiała jednak dwukrotnie dobierać pociski w trakcie pierwszego pobytu na strzelnicy i została wyprzedzona przez Olgę Zajcewą.

Jak się okazało, Rosjanka zapewniła swojej drużynie złoty medal. Podczas ostatniego strzelania tylko raz musiała dobierać jeden pocisk, natomiast katastrofalnie zaprezentowały się jej rywalki. Zarówno wspomniana Wilhelm jak i Francuzka Sandrine Bailly pudłowały seryjnie i musiały pokonywać karną rundę, ponadto trzykrotnie pociski dobierała Nadieżda Skardino i bieg był rozstrzygnięty – liderka momentalnie zyskała ponad minutę przewagi. W końcówce Zajcewa mogła już spokojnie biec do mety świadoma, że już nic nie odbierze jej złota. Oprócz niej w reprezentacji Rosji znalazły się także Swietłana Slepcowa, Anna Bułygina i Olga Miedwiewcewa. Za plecami Zajcewej linię mety przekroczyła Wilhelm, a trzecia była Bailly, zatem srebro i brąz przypadły odpowiednio Niemkom i Francuzkom.

Dobre szóste miejsce zajęły Polki, choć zarazem można mieć niedosyt po ich występie. Biegnąca na pierwszej zmianie Krystyna Pałka ukończyła sztafetę jako szósta, a zmieniająca ją Magdalena Gwizdoń po pierwszym bezbłędnym strzelaniu awansowała na piątą lokatę z niewielką stratą. Niestety, w trakcie drugiego pobytu na strzelnicy Gwizdoń po raz kolejny w bieżącym sezonie zaprezentowała się bardzo słabo i pomimo możliwości dobrania trzech pocisków i tak musiała pokonywać aż trzy karne rundy, co pogrzebało nasze szanse medalowe. Na kolejnych dwóch zmianach dobrze spisały się za to Weronika Nowakowska i Agnieszka Grzybek, które z powrotem przesunęły polski zespół na szóstą lokatę. Ostatnia zmiana w wykonaniu Grzybek była zresztą świetna, gdyż Polka pokonała odcinek sześciu kilometrów wolniej jedynie od Zajcewej.

Wyniki sztafety 4x6 km pań:

MKrajCzasStrzelanie
1 Rosja 1:13:12,9 0+9
2 Niemcy +1:15,1 3+14
3 Francja +1:27,5 1+13
4 Białoruś +1:41,7 0+8
5 Szwecja +2:29,9 2+11
6 Polska +2:55,8 4+12
7 Chiny +3:15,7 1+14
8 Rumunia +5:02,1 3+14

Tabela medalowa biathlonowych MŚ po 9 z 11 konkurencji: złoty srebrny brązowe razem

1. Norwegia 3 1 3 7

2. Niemcy 2 4 1 7

3. Rosja 1 1 3 5

4. Szwecja 1 1 0 2

. Austria 1 1 0 2

6. Francja 1 0 1 2

7. Słowenia 0 1 0 1

8. Chorwacja 0 0 1 1

Źródło artykułu: