Żużel. Rośnie nowe pokolenie przyszłych mistrzów. Na nich warto zwrócić uwagę

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Na żużlowych torach nie brakuje utalentowanej młodzieży. Dla niektórych zawodników, którzy marzą o wielkich karierach, rozpocznie się nowy etap sportowej przygody. Wybraliśmy tych, na których warto zwrócić uwagę w 2025 roku.

1
/ 10

Chyba nikogo nie dziwi fakt, że w gronie utalentowanych nastolatków, na których warto zwrócić uwagę, jest ktoś spod ręki takiego fachowca jak Roman Jankowski. Niewątpliwie Kacper Mania ma potencjał na to, by być świetnym żużlowcem, ale czeka go trudny start. Wielu oczekuje, że to on wskoczy w miejsce Ratajczaka do składu w Metalkas 2. Ekstralidze. Rzucenie na głęboką wodę może być świetnym sprawdzianem, ale i brutalnym zderzeniem. Niewątpliwie Mania ma jednak papiery na to, by wygrywać z innymi juniorami na zapleczu PGE Ekstraligi.

2
/ 10

O tym chłopaku u boku Bartosza Zmarzlika i Wiktora Przyjemskiego pisaliśmy wielokrotnie i zachwycaliśmy się jego wynikami. Trudno jednak tego nie robić, kiedy wygrywał wszystko, co tylko mógł. W minionym sezonie został mistrzem Polski, świata i Europy w klasie 250cc. Teraz czas na nowe wyzwania, choć w Bydgoszczy na pewno żałują faktu, że w lidze będzie mógł pojechać dopiero w ewentualnych barażach. Jeśli to się nie stanie, to na debiut w rozgrywkach ligowych poczeka do 2026 roku.

3
/ 10

W Lublinie mają kolejnego chłopaka z potencjałem, w którego muszą mocno uwierzyć i zainwestować. W minionym sezonie pozostał nieco w cieniu Pawełczaka, ale udało mu się zostać wicemistrzem Polski i sięgnąć z kolegami po mistrzostwo Europy w rywalizacji par. Warto go obserwować, bo jeśli nadal będzie czynił progres, to za dwa-trzy lata zapuka do głównego składu Motoru.

4
/ 10

Jacob Boelcho (Dania) - ur. 2009

Oficjalnie w dokumentach widnieje jako Boelcho-Pedersen, jednakże tego drugiego członu nazwiska nie używa w rozgrywkach żużlowych. Ma smykałkę do ścigania w lewo i niewątpliwie w Danii mogą trzymać kciuki za to, by rozwijał się prawidłowo, bo ma szansę iść śladami np. Bastiana Pedersena czy Mikkela Andersena. W 2023 roku wygrał Puchar Europy w mini żużlu. Przesiadka na 250cc na razie bez sukcesów, jednakże zameldował się w finale mistrzostw świata.

5
/ 10

Beau Bailey (Australia) - ur. 2009

Potencjał w chłopaku drzemie ogromny i wydaje się, że kwestią czasu jest komunikat Fogo Unii Leszno o zakontraktowaniu tego 16-latka. W ojczyźnie praktycznie nie ma na niego mocnych, jednakże w mistrzostwach stanu Queensland niespodziewanie w finale przegrał z Jordy Loftusem. Dobrze zaprezentował się podczas Speedway Ekstraliga Camp w Toruniu. W dwudniowym cyklu zajął trzecie miejsce. Zdecydowanie większym sukcesem było dla niego jednak wicemistrzostwo świata w klasie 250cc.

6
/ 10

William Cairns (Falubaz Zielona Góra, Wielka Brytania) - ur. 2009

Jedna z największych nadziei brytyjskiego speedwaya. W minionym sezonie wywalczył brązowy medal mistrzostw świata w klasie 250cc, czyli zajął 3. miejsce w SGP3. Wyróżniał się w zmaganiach British Youth Championship, a także w trakcie Speedway Ekstraliga Camp. Szybko wychwycony przez Piotra Protasiewicza i zwerbowany do Falubazu Zielona Góra. Może żałować, że to ma być ostatni rok rozgrywek U24 Ekstraligi.

7
/ 10

Carlos Gennerich, Jan Konzack (Niemcy) - ur. 2009

Za naszą zachodnią granicą wierzą, że Gennerich i Konzack mogą iść śladami Noricka Bloedorna i wkrótce reprezentacja Niemiec do 21. roku życia będzie dysponowała mocną formacją. Na razie stawiają pierwsze kroki w klasie 500cc i jeszcze wiele nauki przed nimi po przesiadce z motocykli o pojemności 250cc. Potencjał jest, ale muszą jeszcze dużo pracy włożyć w swój rozwój.

8
/ 10

Nicolas Hohlbein (USA) - ur. 2009

Z niezłej strony zaprezentował się podczas Speedway Ekstraliga Camp w Toruniu. Zaprezentował się w mistrzostwach Czech i Słowenii oraz w półfinale mistrzostw Europy w klasie 250cc. Na razie potencjał to jedno, ale do tych najlepszych trochę mu brakuje. Niewątpliwie jednak warto mieć na uwadze jego nazwisko.

9
/ 10

Lester Matthijssen (Holandia) - ur. 2009

Trudno jest uprawiać sport, który umiera w kraju, z którego się pochodzi. Młody Holender nie ma łatwego wejścia w żużlową dorosłość, choć na mini żużlu radził sobie doskonale, a w 2022 roku na motocyklu o pojemności 125cc został mistrzem Europy. Na co dzień rozwija się jednak z niemiecką licencją i to za naszą zachodnią granicą ściga się regularnie, by podnosić swoje umiejętności.

10
/ 10

Villads Pedersen - ur. 2010

Na duńskich torach dorasta kolejny Pedersen, jednakże nie jest on spokrewniony z żadną z żużlowych rodzin. Choć akurat w tym przypadku ciekawostką może być fakt, że ojciec Villadsa - Thomas, dorastał w towarzystwie braci - Nickiego i Ronniego Pedersenów. Młody Duńczyk pierwsze oznaki potencjału zaprezentował już na mini torze, gdzie szybko wskoczył do międzynarodowej czołówki - zostając w 2012 roku mistrzem Europy 85cc. W 2024 roku dorzucił do swojego dossier srebrny medal IME już na motocyklach o pojemności 250cc.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
KacperU.L
3.01.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co za psiak wierny.Srajtmar byłby idealnym żołnierzem Kacperka.Ehhh...  
avatar
Don Ezop Fan
2.01.2025
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Czekanski czesto trenowal z Kacprem i potwierdzil, ze to wielki talent na miare Macka Janowskiego.