W tym artykule dowiesz się o:
W tym sezonie wybór najlepszej siódemki danej kolejki należy do czytelników portalu SportoweFakty.pl. Przed sezonem wprowadziliśmy kilka innowacji, a jedną z nich jest możliwość wyboru najlepszego zawodnika drużyny w meczu. Na podstawie głosów internautów będziemy tworzyć siódemkę kolejki. Istnieje jedno odstępstwo od tej reguły, bowiem siódemka musi spełniać wymogi regulaminowe obowiązujące w Nice PLŻ. W związku z tym w naszym zestawieniu musi znaleźć się co najmniej czterech zawodników krajowych.
Mads Korneliussen (Orzeł Łódź) - 14+1 (3,3,3,3,2*) - II raz w Siódemce kolejki
Orzeł Łódź zdołał zremisować w Rybniku. Dwóch zawodników - Jason Doyle i Mads Korneliussen zdobyło komplety punktów. 53,2% kibiców uznało, że najlepszym zawodnikiem łódzkiej drużyny był Duńczyk, który świetnie wprowadził się do zespołu. Dlatego właśnie to dla niego znalazło się miejsce w Siódemce kolejki. [ad=rectangle] - To był dobry dzień dla nas. Myślę, że remis jest dla drużyny niezłym wynikiem. Tor w Rybniku jest bardzo wymagający i potrzeba tutaj naprawdę dobrego startu. Najważniejsze jest na tym torze wyjście jako lider z pierwszego łuku a potem na trasie nie trzeba być najszybszym - mówił po meczu Korneliussen.
Davey Watt (KMŻ Lublin) - 11+1 (3,2,1,2*,3) - III raz w Siódemce kolejki
KMŻ Lublin wygrał w Grudziądzu dzięki dobrej postawie całej drużyny. Najlepszym zawodnikiem klubu z południowo-wschodniej Polski był Davey Watt, który zdobył jedenaście punktów i bonus, przypominając się grudziądzkim kibicom.
- Dla mnie osobiście to był bardzo dobry mecz. Cieszę się, że zdobyłem tyle punktów. Dla drużyny to było świetne, że wygraliśmy trudne spotkanie. Nadchodzą dla nas lepszy czasy, co prawda mieliśmy trochę szczęścia, bo Karpow dwa razy miał defekt., ale w żużlu czasami potrzebne jest szczęście - mówił Australijczyk.
Patrick Hougaard (Polonia Bydgoszcz) – 12+2 (3,2*,2*,3,2) - II raz w Siódemce kolejki
Polonia Bydgoszcz rozgromiła rewelację początku sezonu Nice PLŻ - Carbon Start Gniezno. Wysoka wygrana Gryfów nie byłaby możliwa gdyby nie świetna postawa Duńczyków jeżdżących w Polonii. Patrick Hougaard zdobył 12 punktów i 2 bonusy, przegrywając jedynie w ostatnim wyścigu spotkania. Wraz z Hansem Andersenem trzykrotnie wygrywał podwójnie. 52,9% kibiców uznało Hougaarda za najlepszego zawodnika bydgoskiej drużyny.
- Muszę pochwalić Hansa Andersena, a także Patricka Hougaarda, który po kontuzji i miesięcznej przerwie wsiadł w czwartek po raz pierwszy na motocykl i trenował w Bydgoszczy. Teraz pojechał pierwsze zawody po urazie i widać było, że ta przerwa nie wpłynęła ujemnie na jego formę. Wreszcie wygraliśmy mecz, bo o to wszyscy przed spotkaniem się bali. Żużel jest nieprzewidywalny i wszystko się może zdarzyć - wystarczy spojrzeć na niedzielne wyniki ligowe. Musimy pracować dalej - mówił po spotkaniu Jacek Woźniak, trener Polonii.
Maciej Kuciapa (PGE Marma Rzeszów) - 13+2 (2*,3,2*,3,3) - II raz w Siódemce kolejki
PGE Marma Rzeszów rozgromiła na własnym torze Lokomotiv Daugavpils 69:21. Czterech zawodników nie zaznało goryczy porażki, jednak ze względu na to, że w ostatniej kolejce wielu obcokrajowców wspięło się na wyżyny swoich możliwości, w Siódemce kolejki nie znalazło się miejsce dla Kenni Larsena i Petera Ljunga. Niepokonany był też Maciej Kuciapa, który był zdecydowanie najlepszym polskim seniorem minionej kolejki.
- Jeśli drużyna jedzie tak jak dzisiaj, to zawsze znajdzie się czwórka do nominowanych. Gorzej, gdy nie prezentują odpowiedniego poziomu i nie punktują, tak jak miał dzisiaj kolega Nikolaj Kokin. Zaczynamy się już szykować do następnego spotkania w Gnieźnie - mówił po meczu Janusz Ślączka.
Rafał Okoniewski (GKM Grudziądz) - 13 (1,3,3,0,3,3) - III raz w Siódemce kolejki
GKM Grudziądz mocno rozczarował swoich sympatyków w meczu z KMŻ-em Lublin. Podopieczni Roberta Kempińskiego zdobyli zaledwie 44 punkty, a większość zawodników pojechała daleko od oczekiwań. Najlepszym zawodnikiem grudziądzkiej drużyny był Rafał Okoniewski, który zdobył 13 punktów i był drugim z najskuteczniejszych polskich zawodników w 6. kolejce Nice PLŻ.
- Muszę powiedzieć, że kolejne ciężkie spotkanie dla nas. Znów przegraliśmy, przyjezdna drużyna okazała się od nas lepsza. Szkoda, że przegrywamy kolejne spotkanie. Mamy cały czas dziury w składzie. To są zawody drużynowe, musi jechać cały zespół i tych punktów gdzieniegdzie brakuje. Do tego też pech nas nie opuszcza cały czas. Przykładem są defekty Karpowa. Ja też jeździłem na dotychczas sprawdzonym motocyklu i w pierwszym biegu stracił on kompresje. Po zmianie wszystko zaczęło jechać. Także znowu kilka punktów uciekło. Szkoda tego spotkania, ale taki jest sport. Na pewno będziemy starali się w kolejnych spotkaniach jechać dużo lepiej i coś naprawić - mówił po meczu "Okoń", którego 54,4% kibiców uznało za najlepszego zawodnika swojej drużyny.
Łukasz Sówka (PGE Marma Rzeszów) - 11+1 (3,3,3,2*) - I raz w Siódemce kolejki
Rzeszowski junior pojechał w czterech biegach i w każdym z nich przyjeżdżał przed dwójką rywali. Zdobył jedenaście punktów i bonus, dodatkowo bijąc po drodze rekord toru, który obecnie wynosi 64,36 sek.
- Rekord toru, to bardzo fajne uczucie i mam nadzieję, że nikt go prędko nie pobije. Zobaczymy jak to będzie wyglądało w kolejnych meczach. Cieszymy się ze zwycięstwo i życzymy sobie, by takich wyników było jak najwięcej - skomentował po spotkaniu Łukasz Sówka.
Kacper Woryna (ŻKS ROW Rybnik) - 11+1 (3,2,2,2,2*) - II raz w Siódemce kolejki
Gdyby seniorzy ŻKS-u ROW Rybnik dostosowali poziom do najmłodszego w drużynie Kacpra Woryny, wyniki drużyny z Górnego Śląska z pewnością byłyby lepsze. W meczu z Orłem Łódź wychowanek klubu z Rybnika zdobył 11 punktów i bonus, ale wystarczyło to jedynie do remisu. Aż 85,6% kibiców uznało, że to Woryna był najlepszym zawodnikiem rybnickiego klubu w tym spotkaniu.