Czołowi obcokrajowcy bez polskiego złota

Z racji na poziom rozgrywek i całą otoczkę wokół nich, złoty medal w Drużynowych Mistrzostwach Polski to jedno z najcenniejszych trofeów, jakie może osiągnąć żużlowiec. Wciąż nie zdobyło go kilku czołowych zawodników z zagranicy.

Mateusz Makuch
Mateusz Makuch

Wydawać by się mogło, że duński mistrz Nicki Pedersen do poprzedniego sezonu w sporcie żużlowym osiągnął już wszystko. Trzykrotnie był Indywidualnym Mistrzem Świata, sięgał też po czempionat z reprezentacją swojego kraju. W jego bogatej kolekcji tytułów brakowało mu jednak Drużynowego Mistrzostwa Polski. Długo też w ogóle nie mógł się doczekać, aż na jego szyi zawiśnie jakikolwiek krążek z tych rozgrywek. Sytuacja urosła do miana legendy, mówiono o "klątwie Pedersena".

Mit został obalony w zeszłym roku, kiedy to mistrzowską koronę wywalczyła Fogo Unia Leszno, której Pedersen jest zawodnikiem. Nie tylko on z czołowych zagranicznych jeźdźców po raz pierwszy w karierze poznał wtedy smak polskiego złota. Drugim takim zawodnikiem jest Emil Sajfutdinow.

My postanowiliśmy sprawdzić, którzy obcokrajowcy będący istotnymi elementami swoich polskich zespołów, startujący w naszym kraju od kilku lat i posiadający w życiorysach wszelakie sukcesy, wciąż nie posiadają mistrzostwa Polski. W naszym zestawieniu ujęliśmy jednak tylko tych, którzy w tym roku mogą zmienić taki stan rzeczy i dopisać do swojego CV zespołowy czempionat naszego kraju, czyli krótko: tych, którzy będą jeździć w PGE Ekstralidze. Zaczynamy.

Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (20)
  • RECON_1 Zgłoś komentarz
    Czy redakcja moglaby rozbijać artykuly na,kilka podstron? Bo przyznam ze jest to irytujące.
    • tomas68 Zgłoś komentarz
      Akurat ten fakt najmniej ich obchodzi liczy się tylko stały napływ kasy a cała ta reszta to dla nich mrzonki.
      • KACPER.U.L Zgłoś komentarz
        Jak to szło.Nikoś nigdy nie zdobył i nie zdobędzie Majstra w Polsce.Wydoi klub i zwieje:)))Gdzie są teraz te kozaki z miodem w uszach?Pozmieniali nicki dziwolągi:)
        • Saddam Zgłoś komentarz
          Czołowi obcokrajowcy- Doyle, Lindbaeck, Jepsen Jensen. Proszę was...
          • yes Zgłoś komentarz
            Myślałem, że na 8 stronach będzie może 15 zawodników. Jest więc w porządku. Siła drużyny jest sumą zawodników, a jedna jaskółka nie czyni wiosny i mistrza. Niektórzy doczekają
            Czytaj całość
            się może tytułu na przykład przy zmianie drużyny.
            • 8-krotny DMP Zgłoś komentarz
              Tak naprawdę,to czołowi obcokrajowcy,to polską ligę (którą my uważamy za najlepszą na świecie)mają głęboko w doopie.Oni kochają Polskę tylko wtedy jak podpisują umowy.Później
              Czytaj całość
              jakoś dziwnie zapominają o co i dla kogo walczą.Liczą się dla nich indywidualne zwycięstwa,dzięki którym wyrabiają sobie renome,co pozwala im walczyć o lepsze kontrakty na przyszłość
              • Gigant Zgłoś komentarz
                Woffindena można nazwać czołowym zawodnikiem bez medalu. Ale reszta? Większość ma w Polsce krótką historię, poza Lindbeackiem oczywiście. To nie są topowi zawodnicy, może obecnie
                Czytaj całość
                Kildemand się o ten top ociera, ale reszty nie można porównać z Nicki Pedersenem i Emilem, także artykuł na siłę.
                • Judytka8 Zgłoś komentarz
                  jeszcze kilka tygodni i zacznie się rywalizacja żużlowa :) dla tych co nie mogą się doczekać to polecam świetną grę Speedway Club Manager SCM :) Polecam wszystkim :)
                  • malin1976 Zgłoś komentarz
                    Żaden zagraniczniak nie będzie się chwalił na stare lata np wnukom że gdzieś tam w Polsce zdobył jakieś śmieszne złoto w drużynie . To nie ich liga hehe
                    • J. Szymkowiak Zgłoś komentarz
                      Dla tych zawodnikow dzięgi i indywidualny sukces sie liczą.
                      • PijanyPoKubusiu Zgłoś komentarz
                        Ktos wie dlaczego busy Nickiego Pedersena stoja dzisiaj pod Motoarena? :D