W tym artykule dowiesz się o:
Jason Doyle (Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra) - 13+1 (1*,3,3,3,3)
Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra w piątek wygrał na wyjeździe z Unią Tarnów 51:39. Spora w tym zasługa Jasona Doyle'a, który na obiekcie Jaskółek udowodnił, że jest w wysokiej formie. Australijczyk był najskuteczniejszym zawodnikiem ekipy spod znaku Myszki Miki i unikał wpadek.
Tak jeżdżącego Doyle'a kibice Falubazu chcieliby oglądać w każdym meczu. W Tarnowie uczestnik cyklu Grand Prix wywalczył 13 punktów i bonus. Jedynej porażki doznał w swoim pierwszym wyścigu, kiedy to lepszy od niego okazał się Kenneth Bjerre. W czterech pozostałych wyścigach Doyle był bezbłędny, a do tego wykręcił najlepszy czas dnia.
Tai Woffinden (Betard Sparta Wrocław) - 14 (3,3,3,3,2)
Tai Woffinden przyzwyczaił w tym sezonie kibiców Betard Sparty Wrocław do dwucyfrowych zdobyczy punktowych. Nie inaczej było w starciu przeciwko Fogo Unii Leszno, które zakończyło się wygraną wrocławian 58:32. Mistrz świata po raz kolejny był liderem wicemistrzów Polski.
ZOBACZ WIDEO Michał Kwiatkowski: Czuję, że moja forma idzie w górę (źródło TVP)
{"id":"","title":"","signature":""}
Betard Sparta Wrocław na poznańskim torze nie dała żadnych szans mistrzom Polski. Tak samo Woffinden bez większych problemów odniósł cztery indywidualne zwycięstwa, a jedynej porażki doznał w piętnastym biegu, w którym musiał oglądać plecy Emila Sajfutdinowa. Dodajmy, że Woffinden może pochwalić się najlepszym czasem tego spotkania.
Przemysław Pawlicki (Stal Gorzów) - 13+1 (3,3,3,3,1*)
W meczu 7. kolejki PGE Ekstraligi Stal Gorzów bez większych problemów poradziła sobie z ROW-em Rybnik. Gorzowianie pokonali beniaminka 53:36 i umocnili się na czele ligowej tabeli. Stal po raz kolejny potwierdziła swoją siłę i nie dała rywalom żadnych szans na nawiązanie walki i to nawet mimo braku w składzie Mateja Zagara.
Jednym z liderów gorzowskiej drużyny był Przemysław Pawlicki, dla którego był to najlepszy występ w tym sezonie. Starszy z braci Pawlickich po czterech seriach startów miał na swoim koncie komplet punktów. Dopiero w ostatnim wyścigu zawodów musiał uznać wyższość rywala, a był nim Rune Holta.
Antonio Lindbaeck (MRGARDEN GKM Grudziądz) - 11+2 (1*,2*,3,2,3)
W 7. kolejce PGE Ekstraligi MRGARDEN GKM Grudziądz w derbowym pojedynku pokonał Get Well Toruń 51:39. Grudziądzanie tym samym po raz kolejny udowodnili, że są doskonale dopasowani do własnego toru i na nim są groźnym rywalem dla każdego przeciwnika.
Liderem grudziądzkiego klubu był Antonio Lindbaeck, który w ostatnich tygodniach prezentuje wysoką formę. Szwedzki żużlowiec stworzył zgrany duet z Tomaszem Gollobem, a dwa biegi z ich udziałem zakończyły się podwójnymi wygranymi GKM-u. Lindbaeck uniknął wpadek i zanotował kolejny dobry występ. Włodarze zespołu z Grudziądza mogą być zadowoleni z tego transferu.
Tomasz Gollob (MRGARDEN GKM Grudziądz) - 10+1 (2,3,2*,3,0)
12-punktowa wygrana MRGARDEN GKM-u Grudziądz nad Get Well Toruń to również spora zasługa Tomasza Golloba, który świetnie na torze rozumiał się z Antonio Lindbaeckiem. Były mistrz świata na grudziądzkim torze stworzył wiele pasjonujących pojedynków, które kibice oklaskiwali na stojąco.
Gollob dobrze asekurował Lindbaecka, a w jednym z wyścigów pokazywał mu gdzie ma jechać, by torunianie nie zdołali ich rozdzielić. W dodatku wychowanek Polonii Bydgoszcz po każdym wyścigu udzielał swoim kolegom cennych wskazówek. W starciu z Aniołami Gollob wywalczył 10 punktów i bonus, a jedyną wpadkę zanotował w ostatnim wyścigu, kiedy to dojechał do mety na ostatnim miejscu.
Krystian Pieszczek (Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra) - 10+3 (3,1*,1*,2*,3)
Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra wygrał na wyjeździe z Unią Tarnów 51:39. Duży wkład w okazałe zwycięstwo miał Krystian Pieszczek, który w ostatnich tygodniach prezentuje wysoką formę, co zaowocowało powołaniem do reprezentacji Polski na półfinał Drużynowego Pucharu Świata.
Pieszczek zgodnie z oczekiwaniami wygrał bieg juniorski, a w dwóch kolejnych wyścigach dojeżdżał do mety na trzecim miejscu, za swoim klubowym kolegą. W kolejnych dwóch gonitwach młodzieżowiec Falubazu był już niepokonany. Dorobek 10 punktów i trzech bonusów to jeden z najlepszych tegorocznych wyników 21-latka.
Bartosz Zmarzlik (Stal Gorzów) - 12 (3,3,3,3)
Bartosz Zmarzlik jest etatowym bywalcem naszej Siódemki kolejki. Ubiegłoroczny mistrz świata juniorów w tym sezonie prezentuje równą formę i jest niekwestionowanym liderem gorzowskiej Stali. Tym razem poprowadził swój zespół do wygranej 53:36 nad ROW-em Rybnik.
Zmarzlik na torze pojawił się czterokrotnie i wszystkie te wyścigi wygrał. W dodatku trzy biegi z jego udziałem zakończyły się podwójnymi wygranymi Stali, a w jednym gorzowianie wygrali 4:2. To był kolejny świetny występ uczestnika cyklu Grand Prix, w dodatku okraszony najlepszym czasem dnia.