W tym artykule dowiesz się o:
1. Kolejarz Rawicz - 20,4
Najmłodszy zespół zbudowali działacze rawickiego Kolejarza. Simon Nielsen, który jest najstarszym zawodnikiem w tej ekipie, ma 27 lat. Należy jednak pamiętać, że w maju szeregi klubu z Rawicza zasili Adam Skórnicki, a więc średnia wieku drużyny nieco wzrośnie. Żużlowcy zakontraktowani przez Kolejarza nie mogą pochwalić się zbyt wielkim objeżdżeniem ligowym. Przez wielu ekspertów klub ten jest stawiany w świetle outsidera tegorocznych rozgrywek. Ale kto wie, być może młodzi żużlowcy pokuszą się o jakieś niespodzianki. Jeżeli nawet nie uda się tego zrealizować w tym roku, to z pewnością doświadczenie, jakie zgromadzą, zaprocentuje w przyszłości.
2. TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp. - 23,33
Całkiem młodą drużynę udało się też skonstruować włodarzom TŻ Ostrovia. Ekipa ta ma bić się o awans do Nice Polskiej Ligi Żużlowej. W szeregach biało-czerwonych nie brakuje doświadczonych zawodników. Mowa o Zbigniewie Sucheckim, Kennecie Hansenie czy Kamilu Brzozowskim. Kibice i działacze ostrowskiego klubu spore nadzieje pokładają w utalentowanym Samie Mastersie. Niektórzy fani dopatrują się w nim nawet lidera zespołu. Czy to właśnie żużlowiec z Antypodów będzie głównym silnikiem napędowym TŻ Ostrovii? Czas pokaże.
3. PSŻ Poznań - 23,42
Na trzech pierwszych miejscach naszego zestawienia plasują się drużyny z Wielkopolski. Zważając na tą zależność, można wywnioskować, że kluby z tego województwa stawiają na młodość. Poznański zespół ma dość szeroki zaciąg seniorski. Znalazło się w nim kilku zawodników, którzy mają już doświadczenie ligowe, co powinno zaprocentować w trakcie rozgrywek na najniższym szczeblu rozgrywkowym. Jeżeli chodzi o formację młodzieżową, to dotychczas ekipa ze stolicy Wielkopolski pochwaliła się jedynie pozyskaniem Bartosza Tyrasa. Wkrótce powinniśmy poznać nazwisko kolejnego młodzieżowca PSŻ-u Poznań.
[b]
4. GTM Start Gniezno - 25,15 [/b]
Pora na ostatnią już ekipę z Wielkopolski. GTM Start to kolejny zespół, który w tegorocznym sezonie ma walczyć o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Śmiało można stwierdzić, że skład czerwono-czarnych to połączenie doświadczenia z młodością. Solidnymi ogniwami tej drużyny powinni być bracia Jabłońscy, którzy mają na swoich kontach wiele występów. Cenne punkty dorzucać zapewne będą również Adrian Gała i Marcin Nowak. Zawodnicy ci mogą pochwalić się ekstraligowym doświadczeniem, co z pewnością zaprocentuje. Ponadto Start ma dość szeroki zaciąg zagraniczny, a także solidną formację młodzieżową w osobach Patryka i Kevina Fajferów oraz Damiana Stalkowskiego.
[b]
5. KSM Krosno - 25,6 [/b]
Celem KSM-u Krosno na ten sezon jest awans do fazy play-off. Wydaje się, że jest to jak najbardziej wykonalne zadanie. W drużynie tej znalazło się dwóch krajowych seniorów ze sporym doświadczeniem. Mowa oczywiście o Mariuszu Fierleju i Mariuszu Puszakowskim. Ponadto krośnieńscy działacze zakontraktowali kilku perspektywicznych obcokrajowców, takich jak chociażby David Bellego, Nikolaj Busk Jakobsen czy w końcu Andreas Lyager. Na razie w kadrze KSM-u widnieje nazwisko tylko jednego młodzieżowca. Jest nim Adrian Bialk, który powinien być solidnym punktem krośnieńskiej drużyny.
6. KM Cross Lublin - 26,0
W kadrze klubu z Lublina znalazło się wielu zawodników z ogromnym doświadczeniem ligowym. To właśnie oni mają wprowadzić KM Cross do Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Stanisław Burza, Bjarne Pedersen, Maciej Kuciapa, Paweł Miesiąc oraz Daniel Jeleniewski to żużlowcy, którzy bardzo dobrze znają tor w Lublinie, co powinno zaowocować w czasie ligowych zmagań. Do tego dochodzą nieobliczalni Patrick Hansen i Robert Lambert. Z tym drugim kibice lubelskiego klubu wiążą bardzo duże nadzieje. Oprócz wspomnianych jeźdźców, KM Cross może pochwalić się również szerokim zaciągiem juniorskim. Ekipa ta ma w swym składzie aż sześciu młodzieżowców.
7. Kolejarz Opole - 28,0
Pora przedstawić najstarszy zespół, który przystąpi do tegorocznych rozgrywek Polskiej 2. Ligi Żużlowej. Jest nim Kolejarz Opole. W składzie tej ekipy znalazło się aż dwunastu seniorów. Do tego dochodzi trzech młodzieżowców. Można zatem stwierdzić, że klub z Opola mógłby wystawić dwie drużyny. Na liczbę zawodników w Kolejarzu narzekać nie mogą. Czas pokaże jednak, czy przełoży się to na jakość i zadowalające rezultaty. Najpewniej to właśnie opolanie będą próbowali pokrzyżować szyki krośnianom, starając się wywalczyć awans do fazy play-off.