Patryk Dudek dołączył do elitarnego grona, ale nikt nie zrobił tyle, co Tomasz Gollob

Patryk Dudek został dziesiątym żużlowcem, który znalazł się w 10. Najlepszych Sportowców Polski. Jedynym przedstawicielem speedwaya, który wygrał plebiscyt jest Tomasz Gollob, który dziewięciokrotnie był w czołowej dziesiątce w głosowaniu kibiców.

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik
Jerzy Szczakiel po zdobyciu tytułu IMŚ w 1973 roku, zajął trzecie miejsce w Plebiscycie na 10. Najlepszych Sportowców Polski

Alfred Smoczyk otworzył żużlową historię - Szczakiel pierwszy na podium

Jako pierwszy żużlowiec w dziesiątce Najlepszych Polskich Sportowców znalazł się Alfred Smoczyk. Legendarny żużlowiec był czwarty w 1949 roku oraz siódmy w 1950. Drugim przedstawicielem czarnego sportu w czołowej dziesiątce plebiscytowych annałów jest Antoni Woryna, który zajął siódme miejsce w 1966 roku.

Trzy lata później dziewiąte miejsce głosami kibiców zdobył Edward Jancarz. Przez długie lata najlepszą lokatę w Plebiscycie wśród przedstawicieli żużla miał indywidualny mistrz świata z 1973 roku Jerzy Szczakiel, który był trzeci. Sześć lat później Zenon Plech sklasyfikowany został na siódmej pozycji.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy żużlowcy są doceniani przez kibiców w plebiscycie na 10. Najlepszych Sportowców Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • Gekon Zgłoś komentarz
    "zaistniał na warszawskich salonach"? Że co proszę? Podejrzewam, że Dudek ma głęboko te salony. Aniusia Lewandowska może chcieć na nich błyszczeć, ale nie Patryk czy też Bartek.
    Czytaj całość
    Widać kto ma parcie na szkło a lubuskie chłopaki wolą poświęcić się sportowi i być naturalnymi sportowcami a nie świecącymi mordami na okładkach i w TV. Żużel w naszym kraju to nadal niszowa dyscyplina pomimo tylu sukcesów. Święto robią tylko jak słoiki zjada się na GP w stolicy. Tym bardziej duże gratulacje za wysokie miejsce dla Patryka.
    • FC Zgłoś komentarz
      W sportach olimpijskich jest o tyle "łatwiej" że zawodnik przygotowuje się pod konkretne zawody za które otrzymuje medale bądź puchary. Nie ma ligi, czy innych znaczących występów
      Czytaj całość
      krajowych. Lewy żeby bezdyskusyjnie wygrać musi zdobyć z reprezentacją minimum brąz na MŚ. A to przecież w przeciwieństwie do lekkiej atletyki czy sportow zimowych zależne jest od całej drużyny. Mistrzostwo Niemiec czy Krol strzelcow w bundeslidze nikogo nie wzrusza. Podobnie ma się z żuzlem. Gdyby żużel był jak F1 opierajacy się stricte na mistrzostwie świata, bez ligi to już dawno Dudek czy Zmarzlik a wcześniej Gollob zdominowaliby ten plebiscyt. Uważam że SGP dla polskich zawodników to nadal dodatek, na drugim miejscu po lidze. Niemniej wygrana Stocha zasłużona.
      • Jedi Zgłoś komentarz
        3 wychowanków i 5 reprezentantów Stali. Ładnie! :)
        • yes Zgłoś komentarz
          co znaczy być ambasadorem w gronie sportowej elity kraju?