Przegląd tygodnia oczami kibiców. Wspomaganie Golloba to prywatna sprawa

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Komentarz Ostafińskiego w sprawie pomocy dla Golloba i początek zgrupowania Speed Car Motoru Lublin - te tematy rozgrzewały najbardziej. "Czy ktoś wspomaga Tomka finansowo, czy nie, to jest jego prywatna sprawa" - napisał Dux.

1
/ 8

Najciekawsze wydarzenia tygodnia

Kontynuujemy cykl, w którym podsumowujemy dla was najbardziej angażujące newsy ostatniego tygodnia.

Te teksty powstają razem z wami, naszymi czytelnikami. Prezentujemy najbardziej interesujące i twórcze komentarze. Kto wie, może to właśnie twoja analiza znajdzie się w podsumowaniu przyszłego tygodnia. Na kolejnych kartach można zapoznać się z tematami i opiniami, które najbardziej zmobilizowały was do dyskusji.

2
/ 8

7. Prezydent Zielonej Góry sprowokował prezesa Stali. Falubaz Pany? Zmora ma inne zdanie - 15 marca, 125 komentarzy

Janusz Kubicki pochwalił się, że w 2017 roku w Zielonej Górze wybudowano ponad trzy razy więcej mieszkań niż w Gorzowie Wlkp. Prezydent okrasił te informacje komentarzem "Falubaz pany". Długo nie trzeba było czekać na ripostę prezesa Cash Broker Stali. Zmora przywołał dane dotyczące ostatnich medali i frekwencji. W obu przypadkach lepsi są gorzowianie.

Gorzowsko-zielonogórska wymiana opinii rozciągnęła się na komentarze na naszym portalu. Wiele osób żywo zaangażowało się w wyliczanie różnych liczb i danych. Część z was śmieje się, że kibice dali się wciągnąć w internetową przepychankę. "Panowie umówcie się na piwo i sobie powyliczajcie kto co zrobił i w czym jest lepszy. Publiczne wyliczanki, jest to mało smaczne" - napisał Sebol.

Mój komentarz: Wojna o prymat na Ziemi Lubuskiej od zawsze ma swoje miejsce. Dodaje pewnego smaczku rozgrywkom PGE Ekstraligi. Wpis Kubickiego uważam jednak za chybiony. Prawdopodobnie nie odrobił lekcji i nie spodziewał się riposty Zmory, który pięknie wykorzystał sytuację. 1:0 dla Stali. Zobaczymy jak będzie w sezonie.

3
/ 8

6. Iversen  w wielkiej formie. Widać głód. Holta też pozytywnie zaskakuje - 16 marca, 127 komentarzy

Nie milkną echa ostatnich treningów Get Well. Wiele osób jest zainteresowanych formą nowych żużlowców - Iversena i Holty. Jak mówią osoby związane z klubem u Duńczyka widać głód jazdy po zimie. Do przygotowań bardzo poważnie podchodzi Holta, który pierwszy przychodzi na treningi, a ostatni z nich wychodzi. Zobaczymy, czy to przełoży się na wyniki w sezonie.

Nie za bardzo wierzycie w ocenę potencjału żużlowców po kilku treningach. Jak piszecie, formę żużlowca można oceni po kilku kolejkach, nie wcześniej. Wskazujecie, że Get Well często pręży muskuły, a tor weryfikuje wszystko. Zastanawiacie się, czy podobnie będzie w tym roku. "Od 10 lat w Toruniu przebąkują o mistrzostwie i kończy się na rewelacyjnej formie na treningach" - napisał Gekon.

Mój komentarz: Doyle, Iversen i Holta - jeśli ta trójka nie da zespołowi z Torunia fazy play-off, będzie dramat. Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie, by ekipa Jacka Frątczaka nie weszła do pierwszej czwórki. W sporcie wszystko jest możliwe. A co do przebąkiwania - w Tarnowie podobno marzą o medalu. Do tego jeszcze Włókniarz, a poza tym jest trójca Fogo Unia, Betard Sparta i Cash Broker Stal. Walka o podium zapowiada się niezwykle ciekawie. Myślę, że każdy będzie mógł pochwalić się kimś w wybornej formie.

4
/ 8

5. Nikogo nie wpuszczą na Motoarenę. Domowy tor będzie ich twierdzą - 12 marca, 130 komentarzy

Wielu zawodników chciało jeździć na Motoarenie. Telefon Jacka Frątczaka mocno się grzał po lutowym wyjeździe na tor, ale już wiadomo, że nikt nie dostanie szansy potrenowania na obiekcie Get Well. Jak widać, stadion w Toruniu ma być twierdzą miejscowego zespołu. Nikt nie może poznać toru na wylot.

W ankiecie pod artykułem 81 proc. osób stwierdziło, że postępowanie Get Well jest słuszne. W komentarzach dali jednak o sobie znać ci, którzy nie przyklaskują torunianom. Piszecie o sparingach i choćby o Speedway Best Pairs. Nie brakuje też ironicznych uwag. "Tak wygląda tradycyjna polska gościnność. Oczywiście nie tylko w Toruniu" - napisał simo.

Mój komentarz: Praktyka stosowana przez Frątczaka jest znana w wielu klubach i nie ma w niej nic nadzwyczajnego. Po to zespół ma tor, żeby na nim jeździć, a nie użyczać go na prawo i lewo. W zrobienie twierdzy z Motoareny po prostu nie wierzę. Zbyt wielu zawodników zna ten obiekt i ta operacja może się nie udać. Mam nadzieję, że hasło "twierdza" nie pojawi się w żadnych oficjalnych wypowiedziach działaczy toruńskich. Po co się narażać?

5
/ 8

4. Mają gorzej niż inni? Motor Lublin od lat zmaga się z tym problemem - 17 marca, 142 komentarze

Żużlowcy Speed Car Motoru rokrocznie mają problem z wyjazdem na swój tor po zimie. - To jest tor, który znajduje się w specyficznym miejscu, czyli koło rzeki, ale nie jesteśmy jedyni, bo podobna sytuacja jest np. w Częstochowie - mówił Piotr Więckowski, menedżer zespołu. Nie wiadomo, kiedy lublinianom uda się potrenować na swoim obiekcie. W pracach z nawierzchnią przeszkadza cały czas mróz.

To kolejny artykuł o zespole z Lublina, pod którym poruszono wiele kwestii. W większości zwracacie jednak uwagę, że Motor nie ma specjalnie źle. W wielu żużlowych miastach jest problem z wyjazdem na tor. Według prognoz mróz ma odpuścić dopiero w okolicach czwartku. "Teraz to problem ma nie tylko Lublin, ale i cała Polska jeśli chodzi o śnieg" - napisał simon.

Mój komentarz: W marcu jak w garncu. Mieliśmy już kilka dni wiosny i niektórzy wyjęli już z szaf koszulki na krótki rękaw - nieco przedwcześnie. Zima nie odpuszcza i jak widać na prognozach długoterminowych, jeszcze w kwietniu w nocy ma mrozić. Ciekawy jestem, czy uda się przygotować tory i ruszyć o czasie. To problem całej Polski. Szkoda Lublina, ale naprawdę aura daje się we znaki nie tylko tam.

6
/ 8

3. Fredrik Lindgren: Włókniarz ma dużą szansę na play-off. To nasz cel - 14 marca, 149 komentarzy

Ja, Leon czy Matej powinniśmy dobrze punktować, Polacy także mogą notować niezłe wyniki. W Ekstralidze jest wiele świetnych ekip, ale ja uważam, że mamy dużą szansę, by powalczyć o play-off. To jest nasz cel - powiedział Fredrik Lindgren w rozmowie z Radiem Fon. Tym samym Szwed dołączył do grona ludzi Włókniarza, którzy otwarcie mówią o półfinale PGE Ekstraligi.

Część kibiców zupełnie nie wierzy w play-off forBET Włókniarza. Jak zauważacie, częstochowianie nie mają zbyt wielu pewnych punktów w składzie, a ich cele zweryfikuje tor. Niektórzy natomiast tłumaczą, że zespół spod Jasnej Góry ze spokojem może powalczyć o półfinał. Takich głosów jest jednak mniej. "CKM i PO to jak Zmarzlik i transfer do Falubazu takie samo prawdopodobieństwo" - napisał -NIGHT-.

Mój komentarz: Sądzę, że Włókniarz jest chyba najbardziej nieprzewidywalnym zespołem PGE Ekstraligi. Jeśli Madsen, Zagar i Lindgren pojadą na swoim najwyższym poziomie, a Miedziński zdoła się odbudować, będzie nawet medal. W wariancie pesymistycznym częstochowianie muszą liczyć się z walką o utrzymanie. Nie ukrywam, że z wielkim zainteresowaniem przyglądam się drużynie Marka Cieślaka. Pierwsza czwórka bez wątpienia będzie sukcesem.

7
/ 8

2. Speed Car Motor Lublin rozpoczyna zgrupowanie w Gorican - 14 marca, 171 komentarzy

Od środy żużlowcy z Lublina trenowali na torze w Chorwacji. Nie czekali na poprawę pogody w Polsce, a postanowili rozpocząć przygotowania za granicą. Ze względu na trudne warunki pogodowe w Polsce nie wiadomo, kiedy beniaminek pierwszej ligi wyjedzie na swój tor.

Jak to zwykle bywa przy artykułach o zespole z Lublina, rozpętała się ogromna dyskusja. Baliście się, że Motor jedzie do Gorican tylko na wycieczkę, bo prognozowano opady deszczu. Ostatecznie udało się nieco pojeździć. Oczywiście pojawiło się mnóstwo innych tematów, w tym kwestia dotacji z budżetu miasta. "Na miejscu Gniezna i Rzeszowa kazałbym jeszcze drużynom dopłacać za szarganie nazwy miasta i niszczenie jego wizerunku" - napisał FILEMON.

Mój komentarz: Trzeba się chyba przyzwyczaić, że pod niepozornymi artykułami o Speed Car Motorze Lublin pojawia się wiele komentarzy. Szkoda, że większość nie na temat. Co do samego wyjazdu lublinian na tor należy ocenić ten ruch pozytywnie. Pogoda w Polsce nie rozpieszcza i niektóre kluby mogą mocno żałować, jeśli nie wyjadą do Chorwacji albo Słowenii. Pierwsze mecze ligowe już za niespełna trzy tygodnie. Za sześć dni na Motoarenie Speedway Best Pairs.

8
/ 8

1. Dariusz Ostafiński: To wstyd, że zawodnicy nie dali na leczenie Golloba ani złotówki, Tyle mu zawdzięczają (komentarz) - 15 marca, 303 komentarze

Tomasz Gollob wrócił z Chin po leczeniu akupunkturą. Nie wierzy, że to może po jeszcze pomóc w pokonaniu bólu. Rozważane są różne możliwości, jedno jest jednak niezmienne. Potrzeba dużych nakładów finansowych. Dziennikarze naszego portalu w swoim komentarzu skrytykował postawę zawodników, którzy generalnie nie angażują się w pomoc byłemu mistrzowi świata. "Wypłynęli na jego plecach. Szkoda, że teraz wypinają tyłek" - pisze Ostafiński.

Część z was zupełnie nie zgadza się z dziennikarzem. Piszecie, że nie można nikogo zmusić do pomocy i pytacie, ile na leczenie Golloba przekazał sam Ostafiński. Tylko nieliczni z was zwracają uwagę na solidarność środowiska i potrzebę wsparcia legendy polskiego żużla. "Czy ktoś wspomaga Tomka finansowo, czy nie, to jest jego prywatna sprawa. A robienie takich artykułów jest nie na miejscu. Wstyd panie Ostafiński" - napisał Dux.

Mój komentarz: Akcje charytatywne mają to do siebie, że można do nich zachęcać i promować różne inicjatywy. Daleki jednak jestem od krytykowania kogoś za brak zainteresowania akcją pomocową. Dla przykładu nieco prywaty. Mój brat, były koszykarz drużyn juniorskich, pod koniec 2017 roku uległ wypadkowi, w którym stracił nogi na wysokości podudzi. Jego koledzy i byli trenerzy rozpropagowali akcję na Facebooku, w której rzucają do kosza. Każdy rzut to określona kwota. Przykładowy filmik z akcji tutaj. Można? Można! Co ważne, nikt nikogo nie zmuszał. Nie tędy droga. Zachęcam zatem żużlowców. Jeśli czujecie taką potrzebę, zaangażujcie się we wsparcie Tomasza Golloba. Myślę, że warto. Władysław Komarnicki dał piękny przykład. W tym miejscu jeszcze chylę czoła przed tymi zawodnikami, którzy udzielają się w mediach społecznościowych na rzecz chorych dzieci. Wielki szacunek!

ZOBACZ WIDEO Gorące ambasadorki One Sport, czyli SEC Girls

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
vig
19.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
WItam serdecznie , duzo sie pisze i mówi o walce Tomasza o powrót do zdrowia. Dzielny facet, twardy gość — kazdy na jego miejscu by walczyl i zyl nadzieja . I Tomasz to robi.... boje sie jednak Czytaj całość
avatar
ZKS Stal Rzeszów.
18.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widzę, że filemon lizusek.  
avatar
undertaker
18.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dyskusja pod wątkiem Lublina o finansowaniu z budżetów miast i przytoczenie postu wirzchyciela filemona to bardzo słabe ze strony Pana Redaktora, celowo Pan wybrał ten wpis? Każdy klub ma czarn Czytaj całość