Liga w obrazkach. Można zrobić normalny tor i zdobyć złoto. Tylko po co były prezes szedł do telewizji

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

2 lata temu Piotra Barona utożsamiano z przygotowaniem toru, na którym liczy się start i pilnowanie ścieżki przy krawężniku. W sobotnim finale menedżer Unii zrobił nawierzchnię do ścigania. Były mijanki, emocje, a złoto i tak zgarnęli leszczynianie.

1
/ 6
Wymowny transparent na finale PGE Ekstraligi 2018 w Lesznie
Wymowny transparent na finale PGE Ekstraligi 2018 w Lesznie

Drugie złoto z rzędu po widowisku. Nie trzeba kombinować z torem

Był taki moment w drugim meczu finałowym, w którym wydawało się, że Cash Broker Stal Gorzów ogra Fogo Unię w Lesznie i zgarnie złoto. Mirosław Jabłoński już zaczął mówić w trakcie transmisji w nSport+, że zaraz zaczną się dyskusje, czy lepiej robić tor pod siebie, czy widowisko. Żużlowcy Unii szybko jednak ucięli te spekulacje, pokazując, że są w tym roku piekielnie mocni. Efekt? Drugie złoto z rzędu po wygranej 50:40 (44:46 w pierwszym meczu). Transparent wywieszony przez kibiców był więc jak najbardziej na miejscu.

2
/ 6
Finał PGE Ekstraligi 2018. Fogo Unia - Stal
Finał PGE Ekstraligi 2018. Fogo Unia - Stal

Rzut oka do tyłu. Wszystko pod kontrolą

Nie znaczy to jednak, że ten drugi tytuł z rzędu przyszedł leszczynianom łatwo, choć zdjęcie powyżej mogłoby świadczyć o tym, iż tak właśnie było. Prowadzący zawodnik Unii ogląda się za siebie, by stwierdzić, że sytuacja jest pod kontrolą. Stal jednak się odgryzała i długo była w kontakcie. Dopiero w czwartej serii i biegach nominowanych Unia miała tak naprawdę wszystko pod kontrolą.

3
/ 6
Krzysztof Kasprzak dobrze się czuje na leszczyńskim torze
Krzysztof Kasprzak dobrze się czuje na leszczyńskim torze

Jazda Kasprzaka była palce lizać

Krzysztof Kasprzak był jednym z tych zawodników Stali, którego chcemy bardzo pochwalić. Bartosza Zmarzlika oczywiście też, bo zrobił swoje, ale Kasprzak jeździł w Lesznie tak inteligentnie, że chciałoby się to oglądać godzinami. Nagrać i powtarzać w nieskończoność, bo Krzysztof udowodnił, że w żużlu liczy się nie tylko maszyna, ale i człowiek.

4
/ 6
Jarosław Hampel ucieka Krzysztofowi Kasprzakowi.
Jarosław Hampel ucieka Krzysztofowi Kasprzakowi.

Unia po polsku. Kogoś mogło to zaboleć

Jarosław Hampel uciekający przed Krzysztofem Kasprzakiem to w pewnym sensie obrazek symboliczny. Jeśli wierzyć słowom byłego prezesa (obecnie udziałowca) Unii Józefa Dworakowskiego, to za dwa lata będziemy mieć w Lesznie zespół złożony z samych Polaków. Tak sobie myślę, że szkoda, iż ktoś nie zatrzymał wspomnianego działacza, gdy ten pędził na spotkanie z kamerami nSport+. Chlapnął coś, co mogło zaboleć Emila Sajfutdinowa i Brady'ego Kurtza. Już dziś ci dwaj mogą się czuć w Lesznie jak zawodnicy niechciani.

5
/ 6
Adam Skórnicki nerwowo obgryza palce.
Adam Skórnicki nerwowo obgryza palce.

Był plan, a wszyscy wytykają mu Niedźwiedzia

Adam Skórnicki znów przeżywa ciężkie chwile. Menedżer Falubazu Zielona Góra przygotował się starannie do meczu barażowego z ROW-em Rybnik, ułożył plan na zz-tkę za Patryka Dudka tak, żeby drużyna po ciosie na otwarciu mogła się podnieść z kolan. Jednak dziś wszyscy mówią nie o planie Skórnickiego, lecz o tym, że w 2. Biegu nie zmienił on kontuzjowanego Sebastiana Niedźwiedzia na Damiana Pawliczaka. Wytyka mu się również nieznajomość regulaminu. Brak zmiany tłumaczy on tym, że zabrakło czasu na jej zgłoszenie, a przecież nawet nie musiał tego robić.

6
/ 6
Troy Batchelor kontra Piotr Protasiewicz.
Troy Batchelor kontra Piotr Protasiewicz.

Co Batchelor powinien napisać na łokciu

Na szczęście dla Falubazu w ROW-ie jeździł Troy Batchelor, który trzy razy dał się ograć na trasie niczym dziecko. Można by zażartować, że Australijczyk powinien napisać na prawym łokciu "jeźdź obok mnie śmiało, blokował nie będę". Punkty stracone przez Batchelora na trasie miały olbrzymie znaczenie dla wyniku. Falubaz ostatecznie wygrał 51:39. Już toczą się rozmowy, czy to dużo, czy mało. Rewanż w niedzielę.

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po gorzowsku

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (76)
avatar
STAL-Bosman
5.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
SZOKI i NIEDOWIERZANIE!!!! UNIA LESZNA zdobyła złoto bez preparowania toru!!!!!!!!! To te medale do tego roku były wynikiem..... Do kończcie sobie sami. ;)  
avatar
Paladyn
3.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak świat światem, leszcze preparują tor. Teraz trochę kamuflują to, ale jak pojechał kiedyś do leSzczochów Rzeszów, to wolał oddać walowera niż narażać zawodników na połamanie kości. A rządzi Czytaj całość
KACPER.U.L
2.10.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Innymi słowy,Byki z domowego toru zrobiły Twierdzę ingerując w pierwszy łuk o czym wkrótce się dowiemy.Czy nie ingerowały?Ja prdl.Już się pogubiłem w tym wszystkim:)  
avatar
Żółtas1975
2.10.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Tor idealny to napewno nie był. Tory 2i4 nie jeździły ,za to tory 1,3 były zdecydowanie lepsze ,najlepiej przekonał się o tym Piotr Pawlicki.Wiec wasz zachwyt nad torem nie uzasadniony .  
ferdynand
2.10.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
1/ "W sobotnim finale menedżer Unii zrobił nawierzchnię do ścigania. Były mijanki, emocje, a złoto i tak zgarnęli leszczynianie." . i tak ma być! . 2/ prosimy o RANKING STADIONÓW 2018 !!! Czytaj całość