Gdańszczanie wygrali podwójnie start i pewnie wygrali 5:1. W słabym stylu, jednak ostatecznie gdańszczanie wygrali 49:41.

Pieszczek wygrał start, ale za jego plecami jechała para tarnowian. Jensen naciskał Kozę, a Iversen Pieszczka, jednak ostatecznie nie było mijanek w tym wyścigu.

Gdańszczanie wygrali podwójnie start. Pieszczek początkowo potrafił zablokować szybkiego Tungate'a, jednak ten minął go na drugim okrążeniu. Australijczyk na ostatnim kółku poradził sobie też z Kułakowem.

Tarnowianie wygrali podwójnie start, jednak świetnie na dystansie jechał Jamróg, który minął najpierw Świercza, a następnie Kozę. Szczotka nie liczył się w biegu.

Gruchalski wygrał start, za jego plecami przez dwa okrążenia Jensen usiłował minąć Mroczkę, aż mu się to w końcu udało. Gdańszczanie w końcu wygrali podwójnie.

Goscie bardzo dobrze ze startu, ale już na wyjściu z pierwszego łuku na drugie miejsce przesunął się Gruchalski. Na końcu drugiego okrążenia, Rempałę minął też Jamróg.

Pieszczek wjechał w taśmę. Za niego Gryszpiński.

Przy stanie 4:2 dla gości, na drugim łuku upadł Koza. Bieg przerwany. Koza wykluczony.

W końcu gdańszczanie doczekali się szybkiego Jensena, który prowadził w ładnym stylu od startu do mety. Mroczka na drugim okrążeniu zgubił laczek, dojechał jednak przed Gryszpińskim. Po biegu Gryszpiński otrzymał ostrzeżenie za utrudnianie startu.

Gdańszczanie wygrali moment startowy, ale nieoczekiwanie popełnili błędy i minęli ich dwaj tarnowianie. Na trasie wolny był jednak Woentin, którego na drugim okrążeniu minął najpierw Kułakow, a po chwili Gryszpiński. Iversen wygrał w wielkim stylu.

Pieszczek wygrał start, jednak na drugim okrążeniu został minięty przez Tungate'a. Nieoczekiwanie Jensen jechał ostatni, dopiero na trzecim okrążeniu przegonił Świercza.

Kułakow prowadził od startu, jednak naciskał go Mroczka, który ostatecznie dopiął swego na 3. okrążeniu. Szczotka dojechał pół prostej za rywalami.

Dobry start Jamroga, jednak szybko minął go Iversen. Po niezłym wyjściu ze startu Kemp wyjechał na szeroką i skorzystał na tym Woentin.

Pieszczek wstrzelił się w start. Bieg przerwany. Pieszczek otrzymał ostrzeżenie.

W powtórce świetny start gdańskiej pary, ale Gryszpiński został minięty przez dwóch rywali. Na drugim łuku Gryszpiński i Rempała upadli na tor. Bieg przerwany! Na szczęście obaj zawodnicy wstali o własnych siłach. Rempała wykluczony z powtórki - zawodnika Unii postawiło na szczycie łuku i przez to stracił prędkość i wjechał w niego jadący za nim Gryszpiński.

W kolejnym podejściu do biegu Gryszpiński wygrał start i wywiózł Woentina, na czym skorzystał Pieszczek. Woentin na chwilę minął Gryszpińskiego, ten jednak odbił drugą pozycję i gdańszczanie pierwszy raz wygrali podwójnie.

Tarnowianie wygrali podwójnie start, ale szybko Kułakow minął Tungate'a. Kemp zaliczył defekt na pierwszym okrążeniu, gdy jechał czwarty.

Szczotka wygrał start, szybo dołączył do niego Gryszpiński. Alan Szczotka jednak popełnił błąd na przeciwległej prostej, co wykorzystał Dawid Rempała. Szczotkę naciskał jeszcze Świercz, bez powodzenia.

Bardzo dobry start gości, jednak na drugim okrążeniu najpierw Jamróg, a po chwili Jensen minęli Iversena. Iversen odzyskał szybko trzecią pozycję.