Klindt wygrał start, ale po ostrej walce minął go Jensen, który wygrał w świetnym stylu pomimo ataków Zengoty. Lahti nie liczył się w stawce.

Po równym starcie, na pierwsze miejsce wyszedł Lahti. Jensen jechał otatni, jednak po dwóch świetnych atakach minął Lyagera i Pieszczka! Gdańszczanie mogą żałować, że ta para nie pojechała nieco skuteczniej w 13. biegu. ROW wygrał mecz, Zdunek Wybrzeże zapewniło sobie bonus.

Klindt wygrał start. Za jego plecami jechał Lahti, za jego plecami jednak szybko jechali rozpędzeni dwaj zawodnicy. Zengota z trzeciego miejsca i Jensen z czwartego minęli Lahtiego w tym samym momencie, na drugie miejsce ostatecznie wyszedł Jensen.

Marcel Krzykowski za Karola Żupińskiego.

Gospodarze wygrali podwójnie start. Trofimow atakował zaciekle Trześniewskiego. Był wyraźnie szybszy i minął go na 4. okrążeniu.

Timo Lahti jako zastępstwo zawodnika.

Bardzo dobrze wystartował Lahti, który skutecznie powalczył z Pieszczkiem. O trzecie miejsce przez chwilę Lyager musiał zawalczyć z Gryszpińskim, jednak gdy już go minął na wyjściu z pierwszego łuku, odjechał daleko przed resztę stawki. Pieszczek do końca kąsał Lahtiego i minął go na ostatnim łuku! To pierwsza mijanka w tym spotkaniu, nie licząc I okrążenia.

Lahti pewnie wygrał start i chociaż bardzo szybki był Pieszczek, to Fin cieszył się z trzech punktów. Marciniec nie liczył się w stawce.

Rasmus Jensen jako zastępstwo zawodnika.

Bardzo dobry start Jensena, który wygrał start i dojechał daleko za resztą rywali. Trofimow już po starcie był daleko za resztą stawki.

Zengota wygrał start. Bardzo ciekawie było w walce o trzecie miejsce, gdzie Gryszpiński jechał obok Tkocza przez całe okrążenie, ostatecznie lepszy zawodnik Zdunek Wybrzeża. Jensen atakował Zengotę, tym razem jednak bez rezultatu.

Bardzo dobry start Klindta, do którego dołączył Lyager. Lahti ambitnie atakował Lyagera, jednak nie zdołał go minąć.

Gryszpiński jako zastępstwo zawodnika.

Upadek Trześniewskiego na pierwszym łuku. Juniora wywiózł Trofimow. Powtórka w pełnym składzie.

Dobry start rybniczan, jednak na drugim miejscu znalazł się Trofimow, który wszedł ciasnopo wyjściu z pierwszego łuku. Po raz piąty zawodnik jadący z pola D, tym razem Gryszpiński, nie nawiązał walki z rywalami.

Bardzo dobry start Jensena, za którego plecami jechała para rybniczan. Jensen wygrał z wielką przewagą nad resztą stawki.

Gryszpiński wygrał start, ale został minięty przez Klindta, a po chwili też przez Tkocza! Gryszpiński póbował odzyskać drugą pozycję, ale Tkocz jechał bezbłędnie i dojechał na drugim miejscu.

Zengota tuż po starcie uderzył w Trofimowa. Upadek obu zawodników. Rzadko zdarzają się wypadki na 10. metrze. Powtórka w pełnym składzie.

Lahti wygrał start i przyblokował atakującego Zengotę. Po słabym wyjściu spod taśmy, Trofimow po docince minął Pieszczka. Zawodnicy podzielili się na dwie pary, ale w obu przypadkach wygrali gdańszczanie.

Marciniec wygrał start i wygrał w wielkim stylu, jednak za jego plecami jechała para rybniczan. Żupiński nie zdołał zbliżyć się do Trześniewskiego.

Wiktor Trofimow jedzie jako zastępstwo zawodnika.

Świetny start Trofimowa, do którego dołączył szybko Jensen, który od razu wyszedł na pierwsze miejsce. Trofimow wziął na swoje barki walkę o drugie miejsce, o które walczył Lyager. Ostatecznie jednak goście wygrali podwójnie!