Ależ ciasno na prostej startowej na wyjściu z pierwszego wirażu, gdzie Bańbor zamknął drogę Mencelowi. Junior Unii Leszno nie zamierzał odpuszczać, na trzecim okrążeniu zaatakował rywala, ale ten się nie wystraszył. Na wydarzenia z przodu i błąd któregoś z rywali polował Borowiak.

Jabłoński na prostej przeciwległej do startu przedarł się z czwartego miejsca na drugie, a następnie ścigał Łobodzińskiego. Z tyłu z kolei Rempała nękał atakami Jaworskiego, ale popełniał błędy.

Kolejny raz wyścig bez historii.

Pewna wygrana Kacpra Rychlińskiego. Jan Przanowski zdobywając dwa oczka zapewnia GKM-owi awans do finałów DMPJ!

Świetnie ze startu Mencel, który dodatkowo złapał dobrą ścieżkę w pierwszym wirażu i odjechał rywalom na kilkanaście metrów. Za nim Curzytek i Małkiewicz stoczyli ciekawy bój o dwa oczka.

Wojtynka do samego końca ścigał Grzeszczyka, ale lublinianin nie popełniał błędów.

Ciasno między Jaworskim, Przanowskim i Juskowiakiem na prostej przeciwległej do startu. Zwycięsko wyszedł z tej szarży Juskowiak, który konsekwentnie napędzał się po szerokiej. Na trzecim okrążeniu był to jednak błędny manewr i skorzystał z tego zawodnik Motoru Lublin.

Niewiele działo się w tym biegu. Borowiak wyprzedził Jabłońskiego na drugim okrążeniu.

Jaworski wykorzystał wewnętrzne pole startowe i nie dał się zamknąć przeciwnikom. Jechał jednak niepewnie, co w drugim wirażu wykorzystał Curzytek. Jednak w drugim wirażu, to doświadczony rzeszowianin popełniał błędy, co skutkowało lepszą pozycją dla Jaworskiego. Ostatecznie 21-latek górą w starciu z młodszymi kolegami, choć mocno musiał się namęczyć.

Bieg przerwany. Sędzia uznał, że start do tego biegu nie był satysfakcjonujący.

Powtórka. Ciasno w pierwszym wirażu, gdzie zabrakło miejsca dla Rempały. Tarnowianin jednak nie upadł, a ruszył w pogoń za rywalami. Na drugim okrążeniu wyprzedził Pludrę, który odpowiedział na czwartym kółku. Rempała jeszcze próbował wydrzeć oczko, ale zabrakło mu prędkości. Pewna wygrana Mencela, który wykorzystał walkę rywali za jego plecami.

Dwie pary na torze. Z przodu Małkiewicz musiał uważać na Borowiaka, z kolei daleko za nimi Musielak.

Świetny start Jabłońskiego, którego mocno nękał atakami Łobodziński. Na drugim okrążeniu leszczynianin odjechał na bezpieczną przewagę.

Curzytek na wyjściu z pierwszego wirażu spadł na trzecie miejsce. 21-latek jednak nie odpuścił i na trzecim okrążeniu wyprzedził Przanowskiego, a na czwartym Jabłońskiego.

Na drugim okrążeniu upadł Grzeszczyk.

Bieg przerwany. Musielak za szeroko w drugim wirażu i wpadł w bandę.

Rafalski do samej mety ścigał Rempałę, ale bezskutecznie.

Mencel na wyjściu z pierwszego wirażu znalazł ścieżkę, która pozwoliła mu wyjechać na prowadzenie. Duże problemy miał tam z kolei Bartosz Jaworski, który stracił do rywali.

Rychliński wykorzystał na dystansie błąd Wojtynki i go wyprzedził.

Bańbor na wejściu w drugi wiraż wjeżdża pod Curzytka, który upada. Nie było tam żadnego kontaktu między zawodnikami.

Upłynął limit dwóch minut, a Bartosz Jaworski nie był przygotowany do rozpoczęcia wyścigu. Zawodnik Motoru Lublin wykluczony.

Na razie najciekawszy wyścig tych zawodów. Małkiewicz i Rempała pościgali się o zwycięstwo, a w końcówce tarnowianin musiał jeszcze uważać na Jabłońskiego.

Bieg przerwany. Za szybko chciał wystartować Wojtynka. Kiedy taśma szła w górę, to zahaczył o nią kaskiem.

Decyzją sędziego Wojtynka został wykluczony. W jego miejsce rezerwowy Musielak.

Bieg przerwany. Na pierwszym wirażu drugiego okrążenia Przanowski wjechał pod Musielaka, ale popełnił błąd i upadł.

Sędzia uznał, że winnym przerwania biegu jest... Musielak. I został on wykluczony z powtórki.

Trzecia odsłona. Kolejny raz ogromne różnice między zawodnikami.

Bieg bez historii. Duże odstępy między zawodnikami.