Tungate przy krawężniku minął Vaculika na pierwszym łuku i tyle z emocji.

Najlepiej ze startu wyszedł Holder, a po chwili przy krawężniku dołączył do niego Drabik.

Fajfer początkowo gonił Pludrę, ale później wiele do niego stracił.

Świetnie wystrzelił Holder i pomknął po "trójkę". Starał mu się zagrozić Lebiediew, ale wyłącznie przez niecałe pierwsze okrążenie.

Drabik powalczył z Vaculikiem na łokcie na pierwszym łuku. Słowak później był coraz wolniejszy, aż w końcu zdefektował na trzeciej pozycji.

Kapitalny Tungate pewnie wygrał. Holder na trasie wyprzedził Jabłońskiego.

Wydawało się na przeciwległej prostej, że Drabik wyprzedzi Vaculika i wyjdzie na prowadzenie, ale zanotował defekt.

Pewna wygrana Pedersena. Fajfer zanotował defekt na trzeciej pozycji.

Pewny tryumf przyjezdnych.

Pedersen poradził sobie z dwóją gorzowian na pierwszym łuku i pomknął po wygraną. Defekt Borowiaka na pierwszym okrążeniu.

Najlepiej ze startu wyszli gospodarze i dowieźli do mety podwójne zwycięstwo.

Paluch prowadził od startu do mety.

Pewna wygrana Thomsena.

Bieg przerwany. Na torze leży Oskar Paluch. Ciasno było na wjeździe w pierwszy łuk. Najpierw Borowiak wypchnął lekko Jabłońskiego, a ten za to uderzył w Palucha, powodującej jego upadek. Zawodnik Stali podniósł się o własnych siłach.

Powtórka biegu. Paluch do końca bronił się przed Borowiakiem.

Zdecydowanie lepiej spod taśmy wyszli goście, ale Drabik szybko przykleił się do krawężnika i wjechał pod Fajfera. Polak w barwach Stali musiał potem uważać na Holdera. Australijczyk zbliżył się do rywala na ostatnim okrążeniu i ostatecznie pokonał przeciwnika na samej kresce. Drabik za to ścigał Vaculika, ale bezskutecznie.