Od początku do końca prowadził Szczepaniak. Żupiński po słabym starcie trzymał się blisko reszty stawki, jednak nie przeprowadził skutecznego ataku.

Łotysze od początku prowadzili 5:1. Motocykl Fajfera zdefektował już na pierwszym okrążeniu.

Bech wygrał start. Na przeciwległej prostej zrównał się z nim Puodżuks, jednak Duńczyk nie dał się wyprzedzić. z Łotyszem walczył jeszcze Hougaard, który w międzyczasie musiał bronić się przed atakami Tarasienki.

Fajfer idealnie wstrzelił się w start. Gdyby nie był to trening punktowany, z pewnością wyścig zostałby powtórzony. Tym razem dobrze spisał się Thomsen, który doskonałym atakiem minął Lahtiego. Trofimow nie liczył się w stawce i zjechał z toru na czwartym okrążeniu.

Czterej zawodnicy wystartowali równo, jednak doskonale pierwszy łuk rozegrał Szczepaniak. Bech szybko uporał się z Kurmisem, a na trzecim okrążeniu na chwilę minął Kostygowa. Łotysz szybko skontrował i bieg zakończył się wynikiem 4:2.

Hougaard po niezłym starcie źle pojechał w pierwszym łuku. Wykorzystał to Ljung, który pewnie wygrał wyścig. Przez chwilę na równ z Duńczykiem jechał Michaiłow, który jednak nie potrafił przepuścić skutecznego ataku.

Doskonale ze startu Szczepaniak, do którego dołączył Bech. Pewne 5:1 Zdunek Wybrzeża

Równy start całej stawki. Na wyjściu z pierwszego łuku Puodżuks minął Hougaarda i dojechał na pierwszym miejscu mimo ataków Duńćzyka. Turowski dojechał daleko za resztą stawki.

Start wygrała para z Daugavpils, która utrzymywała bezpieczną przewagę do samego końca nad Oskarem Fajferem. Anders Thomsen miał wyraźne kłopoty sprzętowe i dojechał daleko za resztą stawki i zjechał z toru na ostatnim okrążeniu.

Timo Lahti wygrał start, ale na wyjściu z I łuku minął go Timo Lahti. Dominik Kossakowski początkowo jechał na trzeciej pozycji, ale szybko minął go Michaiłow. Gdański junior miał olbrzymie problemy z jazdą i zjechał z toru na drugim kółku.

Fajfer idealnie wstrzelił się w start i wygrał pewnie wyścig. Anders Thomsen początkowo był trzeci. Jeszcze na I okrążeniu minął go Kostygow, a po chwili zanotował defekt.

Doskonały start pary juniorów z Daugavpils. Na drugim łuku postawiło jednak Artioma Trofimowa, który upadł na tor. Czerwonych flag nie zauważył Kurmis, który przejechał całe okrążenie, a gdy tylko zobaczył kolegę również upadł na tor. Łotysze na szczęście wstali o własnych siłach.

W powtórce nie pojedzie Trofimow.

Kossakowski wygrał start w powtórce, szybko dołączył do niego Turowski, który minął Kurmisa. Łotysz atakował jeszcze juniora Zdunek Wybrzeża, jednak nie potrafił przeprowadzić skutecznego ataku.

Najlepiej wystartował Ljung, ale szybko w pościg za nim ruszył Szczepaniak. Na drugim okrążeniu Szwed jednak odjechał zawodnikowi Zdunek Wybrzeża. Bech nie liczył się w stawce.