Thorssell wygrał srtart. Na wyjściu z I łuku obu ostrowian minął Bech, który wygrał w znakomitym stylu. Thorssell dowiózł drugie miejsce. Zdunek Wybrzeże wygrało 52:38.

Klindt upadł na pierwszym łuku. Wjechał w niego Masters. Obaj zawodnicy leżą na torze. Klindt wykluczony za to, że drugi raz utrudniał start. Oznacza to, że Zdunek Wybrzeże zapewniło sobie zwycięstwo w meczu.

W powtórce gdańszczanie podwójnie wygrali start. Pieszczek pewnie popędził po trzy punkty, jednak Cyfer popełniał błędy na trasie i na trzecim okrążeniu został minięty przez Mastersa.

Masters wygrał start, ale momentalnie za ataki na nim wziął się Pieszczek. Australijczyk wytrzymał jednak napór gdańszczanina. Bech umiejętnie bronił się przed Walaskiem.

Gdańszczanie prowadzili ze startu 5:1, jednak na pierwszym okrążeniu Gapiński minął najpierw Żupińskiego, a po chwili Cyfera. Nowacki starał się atakować Żupińskiego, jednak bez powodzenia.

Bardzo dobrze wystartował Klindt. Początkowo walczył z nim Thorssell, jednak popełnił błąd i stracił dystans. Do końca gdańszczanie jechali obok siebie po trzy punkty, oddalając się od Mastersa.

Zagotowało się na przeciwległej prostej pierwszego okrążenia. Na tor upadł Marcin Kościelski, który był mijany przez Becha i Walaska. Na szczęście Kościelski wstał o własnych siłach. Sprawcą upadku Walasek, który zapoczątkował "domino", po którym upadł junior Ostrovii.

W powtórce gdańszczanie nie pozostawili złudzeń i bezproblmowo pokonali podwójnie Kościelskiego.

Thorssell ukradł start. Otrzymał ostrzeżenie od sędziego.

Thorssell nalepszy na starcie. Dołączył do niego Pieszczek, który powalczył z Samem Mastersem i gdańszczanie po pechu sprzed chwili odzyskali czteropunktowe prowadzenie.

Ale pech Kacpra Gomólskiego! Jechał przez niemal 4 okrążenia na pewnym prowadzeniu, ale przez problem ze sprzętem upadł na ostatnim łuku! Gapiński otrzymał ostrzeżenie za utrudnianie startu.

Pieszczek wygrał start i do tego zamknął jadącego na pierwszym polu Walaskiem. Skorzystał na tym Thorssell, który pewnie wygrał bieg. Walasek się nie poddał i na drugim okrążeniu minął Pieszczka.

Szybki zwrot akcji. Bardzo dobry start ostrowskiej pary i pewne podwójne zwycięstwo. Klindt otrzymał ostrzeżenie od sędziego za utrudnianie startu.

Po tym jak Gapiński i Bech równo wyszli ze startu, na tym że obaj skupili się na sobie skorzystał Cyfer, który pewnie wygrał bieg. Gapiński z Bechem chwilę ze sobą powalczyli, później jednak Duńczyk wyraźnie odjechał zawodnikowi Agred Malesa Ostrovii.

Kacper Gomólski dotknął taśmy. Za niego Karol Żupiński. Ponadto Kościelski otrzymał ostrzeżenie za utrudnianie startu.

Żupiński wygrał start. Przez chwilę za jego plecami jechał Zieliński, jednak został szybko minięty przez parę ostrowian. Walasek zbliżał się konsekwentnie do gdańszczanina, ale nie zdołał go minąć.

Goście wygrali podwójnie start. Jeszcze na pierwszym okrążeniu Cyfer minął Mastersa, po chwili przed zawodnika Zdunek Wybrzeża weszli Bech, który minął naraz dwóch rywali i Masters. Pewne zwycięstwo Klindta.

Karol Żupiński odstawił całą stawkę. Zieliński odpierał ataki szalejącego za jego plecami Nowackiego, który ostatecznie minął go na 3. okrążeniu. Do końca gdańszczanina naciskał Kościelski.

Świetny start Pieszczka, który wygrał pewnie bieg. Gafurow minął Thorssella na wyjściu z I łuku, szybko jednak skontrował Szwed i to on ostatecznie dojechał na trzeciej pozycji.